Każdy sezon PKO Ekstraklasy ma nowe twarze, które wybijają się ponad resztę ligi. Oczywiście w takich przypadkach najbardziej interesują nas młodzi Polacy, bo oni za kilka lat mogą stanowić o sile reprezentacji Polski.
Przykładem takiego zawodnika z pewnością jest Ariel Mosór, który w sezonie 2022/2023 wskoczył do pierwszego składu Piasta Gliwice i niemalże od samego początku pokazywał się z bardzo dobrej strony. Przez całe rozgrywki występował w środku obrony u boku Jakuba Czerwińskiego i na pewno na tym zyskał.
Dobre występy wywołały zainteresowanie defensorem ze strony zespołów z zagranicy. Media już od pewnego czasu podawały, że 20-latek jest na radarze m.in. klubów z Włoch. Teraz niewykluczone, że to właśnie tam może trafić.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma "młotek" w nodze! Tak strzela syn Zinedine'a Zidane'a
Albowiem ze względu na negocjowany transfer młodzieżowy reprezentant Polski nie znalazł się w kadrze meczowej na mecz ligowy Piasta ze Stalą Mielec. O tym fakcie na swoim koncie Twitterowym poinformował rzecznik prasowy gliwickiego klubu, Karol Młot.
- Ariel Mosór nie zagra podczas meczu Piasta ze Stalą. Rozmowy w sprawie transferu 20-latka do innego klubu są bardzo zaawansowane i z tego powodu Ariel nie wystąpi podczas tego spotkania - napisał rzecznik.
Czytaj też:
Nerwy do końca w hicie Fortuna I ligi. Wisła Kraków drżała
Słynny raper kupi Tottenham? To byłaby sensacja