Są wyniki, jest awans. Ten kraj Polska wyprzedziła w klubowym rankingu UEFA

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Radek Pietruszka / Na zdjęciu: Tomas Pekhart
PAP / Radek Pietruszka / Na zdjęciu: Tomas Pekhart
zdjęcie autora artykułu

Wszystkie polskie kluby awansowały do kolejnej fazy eliminacji europejskich pucharów, a to od razu przełożyło się na ranking UEFA. Jak poinformował serwis rankinguefa.pl, dzięki dobremu początkowi kwalifikacji, wyprzedziliśmy Szwecję.

Raków Częstochowa, Legia Warszawa, Lech Poznań i Pogoń Szczecin pokonały swoich rywali w eliminacjach Ligi Mistrzów i Ligi Konferencji Europy. Awans polskich klubów do dalszej fazy kwalifikacji sprawił, że nasza liga pnie się po drabince w rankingu krajowym, który prowadzi UEFA.

Dzięki osiągnięciom wymienionych wyżej klubów, Polska wspięła się na 21. miejsce, wyprzedzając po drodze Szwecję. Przed nami jest Grecja oraz Chorwacja, natomiast poza krajem Trzech Koron, zostawiliśmy za sobą także m.in. Węgrów, Rumunów czy Cypryjczyków.

To ważny sukces, który rzutuje nie tylko na najbliższą przyszłość. Przy zachowaniu 22. miejsca, w sezonie 2025/2026 mistrz Polski rozpocznie eliminacje do Ligi Mistrzów od II rundy, a nie I, jak to miało miejsce w tym roku i poprzednich latach.

Dobrych wiadomości jest więcej, bo po wyeliminowaniu Karabachu Agdam, Raków zapewnił sobie już udział w fazie grupowej europejskich pucharów. Nawet w przypadku gdyby częstochowianie odpadli w kolejnej rundzie (ich przeciwnikiem będzie Aris Limassol), zagrają w Lidze Konferencji Europy.

Najwyższe miejsce spośród polskich klubów zajmuje Lech Poznań, który jest 80. W minionym sezonie drużyna ze stolicy Wielkopolski robiła furorę w Lidze Konferencji Europy i dotarła aż do ćwierćfinału, w którym nie bez walki przegrała z ACF Fiorentiną. To właśnie za ubiegłe rozgrywki Kolejorz zyskał w rankingu najwięcej i zanotował największy skok.

Czytaj również: Miesiąc miodowy Legii dawno się skończył Polskie zespoły poznały rywali w pucharach

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Stanął przy Messim i się rozpłakał. To syn wielkiej gwiazdy

Źródło artykułu: WP SportoweFakty