Jedna osoba nie żyje, film trafił do sieci. Policja komentuje

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Pixabay / Policja
Materiały prasowe / Pixabay / Policja
zdjęcie autora artykułu

W wyniku bójki pseudokibiców w podtarnowskim Radłowie zmarła jedna osoba. Według jednej z hipotez policjantów, mógł on sam zranić się racą. W tej sprawie toczy się śledztwo prokuratorskie.

W sobotę w podtarnowskim Radłowie odbywał się amatorski turniej kibiców Unii Tarnów i Wisły Kraków. W pewnym momencie na stadion wpadła grupa pseudokibiców dwóch innych klubów. Początkowo media informowały o ustawce, ale z ustaleń policjantów wynika, że mogła to być napaść jednej grupy pseudokibiców na drugą.

- Wstrzymujemy się z określeniem tego jako ustawka, bo tak naprawdę pierwsze doniesienia i dowody zastane na miejscu wskazywały na to, że to była napaść jednej grupy pseudokibiców na inną grupę. Mogło nie dojść do ustawki, ale to będziemy wyjaśniać w toku śledztwa prokuratorskiego - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty mł. asp. Bartosz Izdebski z zespołu prasowego małopolskiej policji.

W związku z tym, że w wyniku zdarzenia zmarła jedna osoba, śledztwo przejęła prokuratura. Jak poinformowały bielskie media, ofiarą jest jeden z pseudokibiców miejscowego BKS-u. Policja ma kilka hipotez, jak doszło do całego zdarzenia. Nie jest wykluczone, że był to nieszczęśliwy wypadek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To będzie bramka roku?! Takiego uderzenia nikt się nie spodziewał

- Jedną z hipotez jest to, że mężczyzna, który był poszkodowany, mógł sobie sam zrobić krzywdę racą przy odpalaniu. To jest tajemnica śledztwa i nie możemy wchodzić w szczegóły odnośnie materiału, jaki zebraliśmy, czy osób zatrzymanych. Śledztwo wymaga większej dyskrecji - dodał Izdebski.

W sieci pojawiały się informacje o osobach rannych. Internauci spekulowali, że jeden z chuliganów w wyniku ataku maczetą stracił kończynę. Policja nie potwierdza tych wieści.

- Jeżeli chodzi o rannych, to nie potwierdzam, że było ich więcej. Słyszałem, że pojawiają się informacje w internecie, że ktoś stracił nogę, ktoś dostał w głowę. Nie mam takich informacji od policjantów - powiedział Izdebski.

Policja nie chce mówić o szczegółach sprawy, tłumacząc się dobrem śledztwa. W takiej sytuacji każda informacja dotycząca zatrzymań może sprawić, że inni podejrzani zdążą przygotować się do ucieczki.

Małopolska policja wydała też komunikat do świadków zdarzenia, którzy mogą pomóc w kompleksowym wyjaśnieniu wszystkich okoliczności.

"Małopolska Policja zwraca się do świadków oraz uczestników dzisiejszego (05.08.br.) incydentu w Radłowie koło Tarnowa o zgłaszanie się do jednostek Policji w celu wszechstronnego wyjaśnienia tego zdarzenia. Równocześnie, uczestnikom którzy zgłoszą się dobrowolnie gwarantujemy łagodniejsze konsekwencje prawne" - przekazano.

Czytaj także: Nieprawdopodobny pech. Gracz Radomiaka obijał obramowanie bramki [WIDEO] PKO Ekstraklasa: pierwsze potknięcie mistrza, wstydliwa statystyka Górnika, zobacz tabelę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
zgłoś błądZgłoś błąd w treści
Komentarze (5)
avatar
jan32
8.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co trzeba mieć zamiast mózgu, żeby tak się napieprzać na śmierć w imię jakiś szmat klubowych  
avatar
MetalKS
6.08.2023
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
To nie jest wiadomość sportowa. Po co wp robi sensację? Dla pieniążków wszystko?  
avatar
Genaro
6.08.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Sosnowiec czego się spodziewać  
avatar
HeadNotFound
6.08.2023
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Sam sie zabił racą podczas bójki..  
avatar
mały w
6.08.2023
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
TAJNEprzezPOUFNE. To było samobójstwo! Ja to już wiem a oni jeszcze potrzebują czasu, żeby prokuratora przekonać. POLACY ,,NIC SIĘ NIE STAŁO"!