Wygrana z mistrzem i... przeprosiny. Piast tłumaczy się po meczu z Rakowem
Piast Gliwice nie zawiódł sportowo i sprawił dużą niespodziankę, pokonując u siebie w piątek Raków Częstochowa, ale poniósł z kolei porażkę... organizacyjną. Klub przeprasza teraz kibiców w specjalnym oświadczeniu.
PAP
/ Zbigniew Meissner
/ Na głównym zdjęciu: piłkarz Piasta Gliwice Serhij Krykun (L) i Deian Sorescu (P) z Rakowa Częstochowa, w prostokącie: oświadczenie Piasta Gliwice
Sportowo klub ze Śląska wypadł bardzo dobrze, ale pod kątem organizacyjnym już zdecydowanie gorzej. I stąd właśnie przeprosiny dla kibiców w oficjalnym oświadczeniu, które zostało opublikowanę w sobotę w mediach społecznościowych drużyny z Gliwic.
"Wczorajszy mecz Piasta Gliwice z Rakowem Częstochowa wyszedł niemal perfekcyjnie pod względem sportowym i zakończył się zwycięstwem zespołu prowadzonego przez Aleksandara Vukovicia. Radość z wygranej i sukces piłkarski nie może przysłonić faktu, że ten mecz nie poszedł po naszej myśli pod względem organizacyjnym przy procesie wpuszczania kibiców na Stadion Miejski im. Piotra Wieczorka w Gliwicach" - rozpoczyna Piast Gliwice.
ZOBACZ WIDEO: Nowa wersja Roberta Lewandowskiego? "Czekamy na eksplozję formy""Jest nam niezmiernie przykro za zaistniałą sytuację i długi czas oczekiwania w kolejkach. Takie rzeczy nie powinny były mieć miejsca za co chcielibyśmy przeprosić wszystkich kibiców, szczególnie tych, którzy nie mieli okazji oglądać pierwszych fragmentów rywalizacji" - czytamy.
Piast Gliwice ma nadzieję, że piątkowe wydarzenia już nigdy więcej w przyszłości się nie powtórzą. Klub zapewnia także, że intensywnie pracuje nad poprawą jakości obsługi wejścia kibiców na stadion i zakończenie tych działań ma nastąpić jeszcze w tym roku.
"Wiemy, co musimy poprawić i zapewniamy, że zrobimy wszystko, aby proces wchodzenia kibiców na stadion był sprawniejszy i szybszy. W związku z tym zachęcamy również do zakupu biletów online oraz wcześniejszego przychodzenia na obiekt i korzystanie w tym czasie z dostępnej na stadionie strefy cateringowej, a także strefy animacji dla najmłodszych kibiców. Jesteśmy pewni, że skorzystają na tym obie strony" - przekonuje Piast Gliwice.
Podopieczni Aleksandara Vukovicia w następnej kolejce PKO Ekstraklasy zmierzą się na wyjeździe z Cracovią (21 sierpnia), a pięć dni później powrócą na swój stadion przy Okrzei 20 i podejmą Ruch Chorzów.
Pełną treść oświadczenia Piasta Gliwice można zobaczyć poniżej:
Czytaj także:
Stal wypunktowała Śląsk. Koszmarny występ bramkarza
Zmowa milczenia. Trwa dramat reprezentanta Polski
