Cypryjczycy pełni nadziei. "Raków będzie miał naprawdę trudno"

Getty Images / Danil Shamkin/NurPhoto / Na zdjęciu: piłkarze Arisu Limassol
Getty Images / Danil Shamkin/NurPhoto / Na zdjęciu: piłkarze Arisu Limassol

- Na Cyprze jest wyjątkowo gorąco. Przyzwyczajenie do tego klimatu może dać przewagę gospodarzom. Choć nie można przykładać do tego przesadnej uwagi - mówi WP SportoweFakty miejscowy dziennikarz przed meczem el. LM Aris Limassol - Raków Częstochowa.

We wtorek 15 sierpnia o godz. 19 Raków Częstochowa zagra na wyjeździe z Arisem Limassol rewanż kwalifikacji III rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Goście mają niewielką przewagę po tym jak w pierwszym meczu przed własną publicznością zwyciężyli 2:1.

- Cypryjscy fani są optymistami w stosunku do możliwości awansu swojej drużyny. Widać, że wierzą w wygraną. A moim zdaniem w tej chwili oba zespoły mają szanse mniej więcej po połowie - mówi nam dziennikarz Thomas Frantzis z portalu kerkida.net.

Historia sprzyja Cypryjczykom

Arisowi dodatkową nadzieję przed rewanżowym meczem z Rakowem może dać spojrzenie w historię polsko-cypryjskich pojedynków w Europie. W ostatnich kilkunastu latach APOEL Nikozja potrafił wyeliminować Wisłę Kraków z el. LM po porażce w pierwszym meczu, a Omonia Nikozja odprawiła z nich Legię Warszawa i Jagiellonię Białystok z kwalifikacji Ligi Europy.

ZOBACZ WIDEO: Raków pisze piękną historię. Cypryjczycy kolejną przeszkodą

- To już przeszłość i myślę, że nie będzie miała żadnego znaczenia w kontekście tego spotkania. Piłkarze Arisu są stosunkowo młodzi i w wielu przypadkach od niedawna grają tutaj, więc raczej nie wiedzą o tym wszystkim - uważa Frantzis.

Klimat może pomóc, ale nie musi

Aris nie zaczął jeszcze rozgrywek ligowych, więc po pierwszym meczu z Rakowem mógł się poświęcić przygotowaniom do rewanżu w stu procentach. Sytuacji nie ułatwiała jednak pogoda. - Obecnie na Cyprze jest wyjątkowo gorąco. Przyzwyczajenie do tego klimatu może jednak dać przewagę gospodarzom. Choć nie można przykładać do tego przesadnej uwagi - ocenia Frantzis.

- W spotkaniu poprzedniej rundy eliminacji z BATE Borysów było widać, że piłkarze obu drużyn mają problem przez te upały. Poza tym widziałem, że w Polsce ostatnie dni są podobne pod względem pogodowym. Dlatego też koniec końców Raków może być gotowy na te warunki - dodaje nasz rozmówca.

"Kluczem do wygranej mogą być szybcy gracze"

Aby myśleć o awansie Aris jest zmuszony wygrać. To oznacza, że będzie zmuszony do ofensywnej gry od pierwszych minut. - Na starcie to Raków ma przewagę. Możemy więc spodziewać się, że trener Szpilewski zagra dwoma napastnikami i zastosuje agresywną taktykę - prognozuje Frantzis.

- W pierwszym meczu piłkarze z Limassol trafili na dobrą i poukładaną taktycznie drużynę. Kluczem do wygranej mogą być szybcy gracze. Przy ich dobrym występie będzie polski zespół będzie miał naprawdę trudno - kończy cypryjski dziennikarz.

W Rakowie optymizm przed rewanżem z Arisem

Komentarze (2)
avatar
Іrеs
15.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Najgorsze jest to, że jeśli Raków awansuje, to usłyszy na żywo, choćby w Sosnowcu, hymn LM na stadionie, tak jak Legia wiele razy, a Lech niestety nigdy tego nie doznał i to mnie upokarza, mimo Czytaj całość