"Zwycięskiego składu się nie zmienia"? Nie u Janusza Niedźwiedzia

Głośny transfer do PKO Ekstraklasy. Już oficjalnie

Widzewiacy w tym mikrocyklu treningowym mieli doskonałe nastroje, bo w sobotę wygrali u siebie z ŁKS-em w 69. derbach Łodzi. To uskrzydliło drużynę i zmotywowało do jeszcze bardziej intensywnej pracy.

- Wracanie myślą czy do przegranego czy wygranego meczu ma miejsce tylko pierwszego dnia po meczu - bez względu na to, czy wygrywamy czy przegrywamy. Tracenie choćby sekundy na poprzedni mecz to strata czasu i energii. Takie jest moje podejście jako trenera i chciałbym, żeby zespół podchodził tak samo. Liczy się to, co dzisiaj i to, by zagrać dobre spotkanie z wymagającym przeciwnikiem - skomentował trener czerwono-biało-czerwonych.

- Spotkanie z ŁKS-em było w sobotę, więc do meczu było sześć dni. Ale tak właśnie wyobrażam sobie granie - intensywnie. Nie tylko biegowo, ale też taktycznie. W piątek nie będzie inaczej, bo Górnik postawi poprzeczkę wysoko. Wiem, że Zabrze to trudny teren i wymagający zespół. Czternastokrotny mistrz Polski - to mówi samo za siebie. Spotykają się dwie uznane marki - dodał Janusz Niedźwiedź.

ZOBACZ WIDEO: Tylko spójrz, co zrobili przed meczem z Realem Madryt. "Ojcze nasz"

Górnicy sezon rozpoczęli od dwóch porażek, ale później pojawił się remis, a w ostatniej kolejce - zwycięstwo nad Koroną Kielce. Widzew z kolei ma sześć punktów za dwie domowe wygrane u siebie - w 1. kolejce z Puszczą Niepołomice i w 4. z ŁKS-em.

- Każdy zespół ma swoje lepsze i gorsze okresy. Dla mnie nie będzie to miało znaczenia. Nie wychodzę z założenia, że zwycięskiego składy się nie zmienia. Czasem trzeba zmienić, czasem poczekać. To jest czas na rozmowę dla trenerów. Wiadomo, że nie zagra Luis Silva, a co dalej? W piątek wszystko będzie jasne - tajemniczo odparł Niedźwiedź.

A na kogo Widzew musi uważać w Zabrzu? Tu odpowiedź wydaje się dość oczywista.

- Górnik to Lukas Podolski, czyli główna postać, która robi różnicę. Ma wyjątkową lewą nogę. W ostatnim czasie zabrzanie pokazują dobrą jakość i solidność w grze. Wychodzą teraz z gorszego momentu. Ważne, by zniwelować ich mocne strony - zakończył trener łodzian.

Mecz Górnika Zabrze z Widzewem Łódź w piątek 18 sierpnia o godzinie 20:30. Relacja na żywo w WP SportoweFakty.

Czytaj także: Bohater derbów Łodzi: Dla takich chwil przychodzi się do Widzewa!