Southampton walczył do końca. Radość zespołu Jana Bednarka

Getty Images / Matt Watson/Southampton FC / Na zdjęciu: Jan Bednarek
Getty Images / Matt Watson/Southampton FC / Na zdjęciu: Jan Bednarek

W rozgrywkach The Championship drużyna Jana Bednarka wciąż nie znalazła pogromcy. W sobotniej wyjazdowej potyczce z Plymouth gracze Southampton grali do końca. W doliczonym czasie zdobyli gola na wagę wygranej 2:1.

Spadkowicz z Premier League, piłkarze Southampton, szybko pozbierał się po degradacji.

Drużyna od początku sezonu The Championship prezentuje równą formę i przede wszystkim punktuje.

W sobotę, w meczu 3. kolejki rywalem Świętych był zespół Plymouth, który przed potyczką, podobnie jak goście, miał cztery punkty.

Na premierowego gola kibice czekali do 49. minucie. Wówczas dla przyjezdnych trafił Nathan Tella. Radość Świętych trwała niespełna 120 sekund, kiedy wyrównał Ryan Hardie.

Wydawało się, że potyczka zakończy się podziałem punktów. Gracze Southampton grali do końca. W czwartej minucie doliczonego czasu Che Adams zapewnił gościom komplet punktów.

Całe spotkanie w barwach Świętych rozegrał Jan Bednarek.

Plymouth Argyle - Southampton FC 1:2 (0:0)
0:1 - Nathan Tella 49'
1:1 - Ryan Hardie 51'
1:2 - Che Adams 90+4'

Polak strzelił gola w szalonym meczu. Huknął nie do obrony [WIDEO]
Michał Helik z golem na inaugurację sezonu. Drużyna Krystiana Bielika z jednym punktem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękne chwile na meczu Ekstraklasy. Zobacz, co zrobił jeden z kibiców

Źródło artykułu: WP SportoweFakty