Kolejne fakty obciążają Hiszpana. Niewiarygodne, co ustaliły media

Getty Images / Na zdjęciu: Luis Rubiales całuje jedną z piłkarek
Getty Images / Na zdjęciu: Luis Rubiales całuje jedną z piłkarek

Luis Rubiales jest w ostatnim czasie mocno krytykowany za swoje seksistowskie zachowania. Na jaw tymczasem wypływają kolejne skandale z prezesem hiszpańskiej federacji w roli głównej.

W tym artykule dowiesz się o:

Tamara Ramos, dyrektor generalna związku zawodowego piłkarzy i piłkarek Futbolistas ON, udzieliła wywiadu w "El Programa del Verano”, w którym postawiła zarzuty prezesowi RFEF. Ramos twierdzi, że podczas okresu, kiedy razem współpracowali, ten pytał ją, jakiego koloru nosi bieliznę. W dodatku wielokrotnie zadawał pytania na tle seksualnym.

Działaczka nie jest zdziwiona tym, że Luisa Rubialesa poniosły emocje podczas dekoracji medalowej po finale mistrzostw świata. Wówczas szef hiszpańskiej federacji pocałowej Jennifer Hermoso, jedną z piłkarek.

Później Rubiales próbował się tłumaczyć, lecz na niewiele się to zdało. Jego kłopoty stały się duże. Głos nt. jego zachowania zabrał m.in. premier Hiszpanii Pedro Sanchez. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO: Wysłał wiadomość do Zielińskiego. Odpowiedź w sprawie przyszłości

To nie koniec kłopotów szefa hiszpańskiej piłki. "El Confidencial" dotarł do dokumentów, z których wynika, iż Rubiales zabrał na podróż służbową osobę, która nie była do tego uprawniona. Tymczasem miała ona opłacony hotel i wszystkie atrakcje z budżetu federacji.

Według oficjalnej wersji działacz miał spotkać się w USA z przedstawicielami ONZ (Organizacji Narodów Zjednoczonych) oraz MLS (Major League Soccer). Tymczasem okazuje się, że poleciał na wakacje do USA na sześć dni, a tajemniczą osobą, która miała mu towarzyszyć, była jego kochanka.

RFEF twierdzi, że była to podróż służbowa i opublikowała oświadczenie osoby, która rzekomo była odpowiedzialna za zamknięcie kilku spotkań zawodowych Rubialesa. Jednak w oświadczeniu powoływano się na daty, które nie pokrywały się z pobytem szefa federacji do Nowego Jorku.

Czytaj także:
Włosi pewni! Nowe informacje ws. przyszłości Zielińskiego

Źródło artykułu: WP SportoweFakty