Mógł być w Legii, teraz zagra przeciwko niej

PAP / DPA/Peter Kneffel
PAP / DPA/Peter Kneffel

FC Midtjylland, rywal Legii w IV rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy, to wzór do naśladowania pod kątem prowadzenia akademii i rozwoju młodych zawodników. Co ciekawe, w czwartek przeciwko Wojskowym zagra... ich niedoszły piłkarz.

FC Midtjylland a na koncie trzy mistrzostwa (2015, 2018, 2020) i dwa Puchary Danii (2019, 2022). W minionym sezonie zajął 7. miejsce w lidze, a także wyszedł z grupy Ligi Europy (Sturm Graz, Lazio, Feyenoord) z 2. pozycji i odpadł w 1/16 finału ze Sportingiem Lizbona (1:1, 0:4).

"Wilki" zapewniły sobie udział w eliminacji Ligi Konferencji Europy poprzez baraże z Viborg FF (1:0). W II rundzie kwalifikacji pokonały luksemburski Progres Niedercorn (2:0, 1:2 pd.), a w kolejnej ograły Omonię Nikozja (0:1, 5:1).

W tej chwili rywal Legii jest na 4. lokacie w lidze duńskiej z dorobkiem 9 punktów w 5 spotkaniach. Trzy mecze wygrał(1:0 z Hvidovre IF, 2:0 z Silkeborg IF, 2:1 z Vejle BK), a dwa przegrał (1:4 z Lyngby BK, 0:1 z Brondby IF).

ZOBACZ WIDEO: Co za wiadomości! Mistrz Polski idzie po kolejne wzmocnienia

Legia grała z FC Midtjylland w fazie grupowej Ligi Europy w sezonie 2015/16. Najpierw "Wojskowi" przegrali na wyjeździe 0:1, potem wygrali u siebie 1:0 po golu Aleksandara Prijovicia. W drugim spotkaniu wystąpił m.in. Arkadiusz Malarz, aktualny trener bramkarzy wicemistrzów Polski.

Nowy-stary trener

- Musimy stwarzać dużo okazji, a także zbudować fundament w defensywie, co musi wyrażać się w agresywnym pressingu, by zawodnicy myśleli z wyprzedzeniem, wchodzili w pojedynki i walkę wręcz. To elementy, które zawsze charakteryzowały klub i trzeba je przywrócić – wyjaśniał Thomas Thomasberg w marcu, gdy został ogłoszony nowym-starym trenerem FC Midtjylland.

Wcześniej (2018-23) prowadził inny zespół z Superligaen, Randers FC, z którym zdobył Puchar Danii (2021) i dotarł do 1/16 finału Ligi Konferencji Europy (1:4 i 1:3 z Leicester City) w sezonie 2021/22.

Dla Thomasberga to powrót do klubu, w którym spędził wcześniej już 10 lat. Najpierw jako zawodnik (1999-2004), potem jako asystent Erika Rasmussena (2004-2008) i pierwszy trener (2008-2009).

Mógł trafić do Legii

Do Midtjylland dołączył ostatnio Sverrir Ingason, który niecałe 10 lat temu mógł przejść do... Legii. Stołeczny klub się nim interesował, złożył ofertę kupna. Islandczyk, grający wtedy w Breidabliku, był obserwowany przez "Wojskowych" w meczach eliminacji Ligi Europy i spotkaniu reprezentacji U-21 z Francją, w którym jego drużyna przegrała 3:4, a ówczesny kapitan strzelił gola na 1:0.

- To silny zawodnik, lider na boisku i poza nim. Świetnie prezentuje się pod względem fizycznym, kapitalnie gra w powietrzu, ma niezłą wydolność, jest szybki, dobrze zbudowany i pożyteczny przy stałych fragmentach - zdobył w ten sposób kilka bramek - mówił wówczas Magnus Agnar Magnusson, który reprezentował Ingasona.

Środkowy obrońca przyleciał do Warszawy w listopadzie 2013 roku, zapoznał się z klubem, obejrzał mecz z Zagłębiem Lubin oraz trening, zwiedził muzeum, porozmawiał z pracownikami Legii i... poleciał na testy do Heerenveen. Strzelił gola w sparingu młodzieżowego zespołu z Holandii, a jego występ obserwował m.in. Michał Żewłakow, ówczesny dyrektor sportowy "Wojskowych".

Miesiąc później Ingason podpisał kontrakt z norweskim Vikingiem, po roku dołączył do belgijskiego KSC Lokeren, potem występował w Granadzie i FK Rostów, a w tzw. międzyczasie uczestniczył w mistrzostwach Europy (2016) i świata (2018). W latach 2019-2023 reprezentował PAOK, z którym zdobył m.in. mistrzostwo oraz 2 Puchary Grecji. W trwającym oknie transferowym przeszedł do FC Midtjylland za ok. 4 mln euro. Jak na razie zagrał 6 meczów, po 3 w lidze i eliminacjach Ligi Konferencji Europy.

Strzelał na mundialu, grał z Polską

Latem "Wilki" pozyskały też 25-letniego Cho Gue-sunga, który dotarł z Koreą Południową do 1/8 finału MŚ w Katarze. Ma na koncie 24 mecze w kadrze narodowej i 6 goli, w tym 2 przeciwko Ghanie w fazie grupowej mundialu.

Napastnik obiecująco wprowadził się do nowego klubu (9 spotkań, 4 bramki), do którego trafił z Jeonbuk Hyundai Motors, aczkolwiek nie dokończył niedzielnego występu z Broendby, schodząc z boiska w 20. minucie z powodu kontuzji ścięgna podkolanowego. Trener Midtjylland wierzy, że będzie mógł z niego skorzystać w rywalizacji z Legią.

Do "Wilków" wrócił na stałe 28-letni Kristoffer Olsson. Poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu z RSC Anderlecht do FC Midtjylland, którego zawodnikiem był także w latach 2014-17. To środkowy pomocnik, który w 2013 roku zadebiutował w Arsenalu. 45-krotny reprezentant Szwecji, z którą rywalizował na mistrzostwach Europy (2021). Dwa razy spotkał się z Polską - najpierw na wspomnianym turnieju (3:2), potem w marcu 2022 roku (0:2 w barażach o awans do MŚ).

Transfer do Lazio, świetna akademia
Z klubem pożegnał się Gustav Isaksen, który dołączył do SSC Lazio za - według Fabrizio Romano - 17 mln euro. Młodzieżowy reprezentant Danii (rocznik 2001) opuścił FC Midtjylland po wspaniałych latach, choćby świetnym sezonie 2022/2023, który zakończył koroną króla strzelców Superligaen i obiecującymi występami w Lidze Europy. Ogółem zagrał 139 meczów w barwach "Wilków", zdobył 33 bramki, miał 13 asyst, wywalczył mistrzostwo i krajowy puchar.

Isaksen to 16. zawodnik w historii akademii, który zagrał minimum 100 spotkań w pierwszej drużynie. Transfer 22-latka znowu potwierdził, że szkółka "Wilków", uznawana za najlepszą w Skandynawii, ma się dobrze.

FC Midtjylland to pierwszy klub w Danii, który założył akademię piłkarską. Utworzono ją w 2004 roku, wzorując się na renomowanej szkółce Nantes. Był to strzał w dziesiątkę, początek ambitnych planów i odważnych celów, które przełożyły się na spore sukcesy w kwestii szkolenia młodzieży i transfery za ogromne pieniądze.

To wszystko sprawiło, że rozwój talentów stał się częścią DNA "Wilków". Ich juniorzy zdobyli 6 mistrzostw kraju w ciągu ostatnich 9 lat, a uczestniczenie w młodzieżowej Lidze Mistrzów zapewniło im międzynarodowe uznane, choćby poprzez wygrane z Manchesterem United, AS Roma czy Atletico Madryt.

Przez akademię FC Midtjylland, oprócz Isaksena, przewinęło się wielu innych interesujących piłkarzy, np.:

  • Simon Kjaer - obecnie AC Milan, kiedyś Sevilla FC, VfL Wolfsburg, AS Roma, Fenerbahce
  • Joachim Andersen - obecnie Crystal Palace, kiedyś UC Sampdoria, Olympique Lyon, Fulham
  • Rasmus Kristensen - obecnie wypożyczenie z Leeds United do AS Roma, kiedyś Red Bull Salzburg, Ajax Amsterdam
  • Viktor Fischer - kiedyś FC Kopenhaga, Ajax Amsterdam
  • Pione Sisto - obecnie FC Midtjylland, kiedyś Celta Vigo
  • Martin Braithwaite - obecnie RCD Espanyol, kiedyś FC Barcelona
  • Winston Reid - kiedyś West Ham United, Brentford FC
  • Frank Onyeka - obecnie Brentford FC
  • Paul Onuachu - obecnie Southampton FC, kiedyś KRC Genk
  • Raphael Onyedika - obecnie Club Brugge


Działalność w Nigerii, wzory do naśladowania


- Na początku rekrutowaliśmy przede wszystkim zawodników z Jutlandii, później z całego kraju, teraz nastąpiło większe umiędzynarodowienie. Mieliśmy również kilku graczy z Nigerii, a także piłkarzy z wielu innych państw, co podniosło poziom - mówił szef akademii FC Midtjylland, Flemming Broe.

O tym, że współpraca "Wilków" z FC Ebedei okazała się świetnym pomysłem, świadczy fakt, że Duńczycy zdecydowali się na jej ulepszenie, by takich historii, jak z Onyeką, Onuachu i Onyediką, było jeszcze więcej. Dalsza inwestycja opierała się na unowocześnieniu obiektów (sztuczne boisko, siłownia), większej liczbie trenerów czy wzmocnieniu skautingu w Nigerii.

- Zawodnicy z naszej akademii mają wpływ na środowisko, przyczyniają się do lepszej przyszłości w Nigerii. Paul zainstalował elektryczność w całym mieście, Frank zbudował domy. Wszyscy są wzorem do naśladowania, pomagają tutejszym ludziom - tłumaczył Churchill Oliseh, który zarządza FC Ebedei.

Nowy właściciel i inwestycja w Portugalii

Od niedawna FC Midtjylland ma nowego właściciela. Stanowisko opuścił Matthew Benham, za którego kadencji, czyli od 2014 roku, klub zdobył wszystkie 5 trofeów, 3-krotnie zakwalifikował się do Ligi Europy, a raz do Champions League. W tym samym okresie wytransferował zawodników za ponad 1 mld koron duńskich.

Po 9 latach Benham (właściciel Brentford FC) sprzedał udziały Andersowi Holchowi Povlsenowi i firmie Heartland (95,5 proc.), która kupiła również większość akcji CD Mafra. Doszło do wzmocnienia współpracy, polegającej m.in. na wypożyczaniu młodych zawodników "Wilków" do klubu z 2. poziomu rozgrywkowego w Portugalii w celu zdobycia doświadczenia i ewentualnego transferu. Idealnym przykładem jest Ousmane Diomande, który na początku 2023 roku, po półrocznym transferze czasowym, przeszedł do Sportingu CP.

Pierwszy mecz IV rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy FC Midtjylland - Legia Warszawa odbędzie się w czwartek, 24 sierpnia (godz. 20:00), w Herning. Transmisja w TVP Sport. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.

Komentarze (0)