Co oni zrobili?! Kuriozalny gol w Bundeslidze [WIDEO]

Nieodpowiedzialne zachowanie linii obrony VfB Stuttgart doprowadziło do straty kuriozalnego gola. Zobacz, jak do tego doszło.

Szymon Michalski
Szymon Michalski
moment zdobycia kuriozalnego gola Materiały prasowe / Viaplay / Na zdjęciu: moment zdobycia kuriozalnego gola
Do momentu niecodziennej sytuacji drużyna VfB Stuttgart prowadziła 1:0. Przez nieroztropną grę w obronie szybko doszło do wyrównania.

Obrońca gości Dan-Axel Zagadou postanowił zagrać do swojego bramkarza, choć tak naprawdę nie było na to czasu i miejsca. 24-latek, kolokwialnie mówiąc, wsadził "na konia" Alexandera Nuebela.

Golkiper Stuttgartu co prawda dobiegł do piłki jako pierwszy, jednak nabił zawodnika RB Lipsk, Benjamina Henrichsa, po czym piłka wpadła do siatki.

Od tej akcji gospodarze wrócili do gry. Nie dość, że doprowadzili do wyrównania, to następnie zdobyli jeszcze cztery gole. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem RB Lips w stosunku 5:1.

Źródło: Viaplay

Zobacz także:
Transfer do Barcelony go uratuje
Pojedynek bramkarzy Santosa

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozum na boisku. O tym golu będą chciały zapomnieć
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×