Tego jeszcze nie było. Haaland spudłował z rzutu karnego [WIDEO]
Erling Haaland nie będzie miło wspominał pierwszej połowy meczu z Sheffield United. Norweg po raz pierwszy na poziomie Premier League nie wykorzystał rzutu karnego.
Teraz liczby Haalanda nieco uległy pogorszeniu. W meczu z Sheffield United Manchester City otrzymał rzut karny po zagraniu ręką przez Johna Egana.
Do "jedenastki" podszedł Haaland. Norweg zmylił bramkarza, jednak piłka po jego uderzeniu trafiła w słupek (wideo na końcu artykułu).
23-letni napastnik nie rozpamiętywał jednak długo tej sytuacji. W drugiej połowie meczu Haaland wpisał się na listę strzelców. Ostatecznie po emocjonującej końcówce spotkania Manchester City pokonał rywali 2:1.
Źródło: Viaplay
Zobacz także:
Dwa gole Polaka w meczu Premier League
Znamy składy na mecz FC Barcelony