Alfreton Town, Stevenage Borough, Tamworth - to właśnie z tych zespołów w większości pochodzą najbliżsi przeciwny reprezentacji Polski U-23. Ich przeciwnikiem będzie między innymi Radosław Majewski na co dzień grający w Nottingham, który póki co dla Anglików jest nieosiągalny. Jaki jest więc sens rozgrywania spotkań towarzyskich z tak słabym przeciwnikiem? - Nie mam wpływu na to, w jakim składzie przyjadą rywale. Na pewno jednak nie cieszy mnie fakt, że grają oni na takim poziomie - powiedział Przeglądowi Sportowemu trener Radosław Mroczkowski.
Mroczkowski podkreśla, że spotkania z Anglią to cykl meczów w ramach International Challenge Trophy, które potrwają do 2011 roku. W nich Polacy grali między innymi z Walią i Portugalią, które przysłały możliwie najlepszy skład. Problem powstaje wtedy, kiedy rywale nie traktują poważnie tych rozgrywek, jak to ma miejsce w przypadku Anglików.
Mroczkowski nie wie, czy nadal będzie prowadził reprezentację. Był powołany tymczasowo do prowadzenia tej kadry, Stefan Majewski prowadził pierwszą reprezentację. Nie wiadomo, czy Majewski wróci do prowadzenia zespołu U-23.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.