Wygrali, ale w sieci burza. "Zaorany jestem"

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Reprezentacja Polski po wielkich mękach wygrała z Wyspami Owczymi 2:0. Gole na wagę zwycięstwa strzelił Robert Lewandowski. Tak mecz skomentowali eksperci na platformie X.

Biało-Czerwoni byli zdecydowanym faworytem do zwycięstwa nad Wyspami Owczymi. Reprezentacja Polski długo się męczyła z niżej notowanym rywalem, ale ostatecznie wygrała 2:0. Oba gole strzelił Robert Lewandowski. Zaczął od strzału z rzutu karnego, a skończył pięknym technicznym uderzeniem. Drużyna prowadzona przez Fernando Santosa i kibice mogli odetchnąć z ulgą.

Spotkanie z Farerami wywołało wiele emocji wśród ekspertów. Wiele do życzenia pozostawiał bowiem styl gry naszej kadry. "Nie chce mi się nawet żartować. Zaorany jestem tą połową" - napisał po pierwszej połowie Tomasz Ćwiąkała.

"Tak sobie przed meczem kombinujesz: pewnie wejdą na sportowej złości, będą chcieli się pokazać, zmazać plamę po Mołdawii, wrzucić jak najszybciej parę goli, a tymczasem dostajesz ten wyrób piłkarsko podobny. To i tak się skończy zwycięstwem, ale ogląda się to bardzo przykro" - dodał Maciej Łuczak.

"Żenująca pierwsza połowa. Nie mam nawet słów, żeby to jakoś składnie określić. Krychowiak gra kompromitująco, Lewandowski jest fa-tal-ny" - ocenił Jan Piekutowski.

"Proponuję za szybko się nie cieszyć. Z Mołdawią do przerwy też nie straciliśmy gola, a po przerwie wiecie jak było" - ostrzegał Michał Kołodziejczyk.

"Robert Lewandowski. Prawdziwy charakter Serio, bez śmieszkowania. Wziął na siebie ciężar i uchronił przed kompromitacją" - ocenił Krzysztof Sędzicki.

"Żadnego wstrząsu w drużynie po tym wywiadzie Lewandowskiego nie było, nie ma się co oszukiwać. 2:0 do przodu, ale i tak graliśmy żenująco" - dodał Mariusz Bielski.

Miało być szybkie 3-0 i oszczędzanie liderów przed niedzielą. Do objęcia prowadzenia potrzebowaliśmy szczęścia i VAR-u (karny). Odbioru D. Szymańskiego i ładnego strzału RL9 na 2-0. Poza tym ból zębów w meczu z Wyspami Owczymi u siebie. Jest gorzej niż myślałem - ocenił Michał Białoński.

Czytaj także:
Rywale Polaków dyskryminowani przez MKOL. To pokazuje, co rządzi w sporcie
"Żadnego wpływu". Zaskakująca diagnoza Engela ws. kadry Polski

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: najpierw tylko się przyglądał, a potem... Co za historia!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty