Dobra mina do złej gry czy rzeczywiste zadowolenie? Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza zabrał głos po wygranej Reprezentacji Polski nad Wyspami Owczymi w eliminacjach do mistrzostw Europy (2:0). Choć po 90 minutach rywalizacji trudno znaleźć pozytywy w postawie Biało-Czerwonych, Kulesza próbował ich szukać.
"Trzy punkty są najważniejsze. Drużyna pokazała charakter mimo trudności w trakcie meczu" - napisał w mediach społecznościowych.
Następnie wyraził uznanie dla Roberta Lewandowskiego za zdobycie dwóch bramek i przeszedł do nadchodzącego starcia z Albanią (niedziela, 10 września). "Stawka meczu z Albanią będzie bardzo wysoka, dlatego jestem przekonany, że w Tiranie zagramy z pełnym poświęceniem i wrócimy do Polski z kolejną wygraną!" - zakończył.
Słowa Kuleszy, głównie te o charakterze, nie spodobały się kibicom. W komentarzach pojawiło się mnóstwo ironicznych, a czasem wręcz nienadających się do cytowania wpisów.
"Reprezentacja Polski pokazała co? Charakter w starciu ze 129. drużyną rankingu FIFA?" - zapytał wprost Kacper Czuba z tygodnika "Piłka Nożna".
"O jakim charakterze pan pisze?" - pytali kibice, po raz kolejni rozczarowani postawą Biało-Czerwonych. "Charakter to Wyspy Owcze pokazały" - dodał jeden z fanów.
Oto wpis Cezarego Kuleszy po meczu Polska - Wyspy Owcze:
Czytaj także:
- Nie gryzł się w język. Powiedział wprost, co Polacy robili przez 70 minut
- Lewandowski wygwizdany na Narodowym. Fani nie wytrzymali
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: najpierw tylko się przyglądał, a potem... Co za historia!