Klub przekazał tę informację we wtorek, na konferencji podsumowującej 5-letni pobyt przy Drodze Dębińskiej obecnego właściciela Bartłomieja Farjaszewskiego.
Dotychczasowy kontrakt Dawida Szymonowicza wygasał wraz z końcem sezonu 2023/2024. Nowy będzie obowiązywał 12 miesięcy dłużej.
- Jestem bardzo zadowolony z tego, jak wszystko się potoczyło. Widać, jak Warta idzie do przodu i się rozwija. Dzięki temu również mój komfort pracy wzrasta - przyznał sam zainteresowany.
Przykład Szymonowicza pokazuje, jak przewrotne bywa piłkarskie życie. Doświadczony stoper trafił do stolicy Wielkopolski w październiku 2021 roku w trybie awaryjnym. Kontuzjowani byli wtedy dwaj obrońcy zielonych - Aleks Ławniczak i Wiktor Pleśnierowicz.
Początkowo obie strony zawarły kontrakt tylko na kilka miesięcy, tymczasem współpraca trwa już niemal dwa lata i potrwa jeszcze dłużej, bo 28-latek wypracował sobie bardzo mocną pozycję w zespole Dawida Szulczka.
Niedawno Szymonowicz zaimponował ogromną ofiarnością na boisku. Podczas meczu z Ruchem Chorzów (2:2) mocno ucierpiał w powietrznej walce z Przemysławem Szurem. Po kilkuminutowej interwencji lekarskiej trafił do karetki, a potem do szpitala. Na miejscu założono mu szwy na dziąsłach, ustach i nosie. Był mocno pokiereszowany, stracił część uzębienia, mimo to wrócił do gry już po niespełna dwóch tygodniach.
ZOBACZ WIDEO: "Hańba", "Tragedia", "Daj pan spokój". Polacy bezlitośni dla reprezentacji