Pierwsza część gry ułożyła się po myśli przyjezdnych, a bramka otwierająca rezultat padła w 32. minucie. Cristiano Ronaldo kapitalnym podaniem uruchomił Andersona Taliskę, który wbiegł w pole karny i sfinalizował całą akcję.
Wydawało się, że podopieczni Luisa Castro mają wszystko pod kontrolą i sięgną po komplet punktów. W 79. minucie zespół Al-Taee odpowiedział jednak golem wyrównującym autorstwa Virgila Misidjana.
W końcówce tej rywalizacji nastąpił kolejny zwrot akcji, bo sędzia przyznał gościom rzut karny. Trzy minuty przed upływem regulaminowego czasu gry do piłki podszedł oczywiście Ronaldo. Doświadczony snajper silnym uderzeniem w lewy dolny róg zmylił bramkarza rywali.
ZOBACZ WIDEO: Krychowiak żegna się z reprezentacją. Co na to kibice? [SONDA WP]
Po świetnym występie w wykonaniu kapitana Al-Nassr wygrało 2:1 na terenie Al-Taee. Walczący o koronę króla strzelców na Bliskim Wschodzie Ronaldo ma imponujące liczby. W tym sezonie wystąpił już w siedmiu spotkaniach ligi saudyjskiej, 10 razy skierował piłkę do siatki i pięciokrotnie asystował kolegom.
Al-Taee - Al-Nassr 1:2 (0:1)
0:1 - Anderson Talisca 32'
1:1 - Virgil Misidjan 79'
1:2 - Cristiano Ronaldo (k.) 87'
Czytaj więcej:
Niespodziewane słowa. Zieliński porównany do legendy futbolu
"Najgorszy początek sezonu w karierze". Zmierzch Jose Mourinho?