Premier League: Chelsea wreszcie nie zawiodła

Materiały prasowe / Fot. Unsplash
Materiały prasowe / Fot. Unsplash

Chelsea łapie formę? Na takie wnioski jeszcze za wcześnie, ale w poniedziałkowych derbach Londynu "The Blues" wreszcie spisali się na miarę oczekiwań i bez trudu wygrali 2:0.

W tym artykule dowiesz się o:

Dotąd ekipa Mauricio Pochettino była w czołówce, lecz tylko pod względem walorów wizualnych. W każdym ze spotkań stwarzała sporo sytuacji, miała wysoki współczynnik goli oczekiwanych, była jednak przeraźliwie nieskuteczna, w efekcie przed poniedziałkowym starciem znalazła się tuż nad strefą spadkową tabeli Premier League.

Na Craven Cottage faworyt w końcu nie zawiódł. Zaatakował od początku i szybko zebrał owoce. Wynik otworzył Mychajło Mudryk, który zdobył swoją pierwszą bramkę w Premier League. Ukraińca świetnie obsłużył Levi Colwill i po tym podaniu pozostało tylko wykorzystać sytuację sam na sam z Berndem Leno.

Drugi gol padł zaledwie minutę później i tym razem duża pomoc nadeszła ze strony Tima Reama. Obrońca gospodarzy najpierw popełnił koszmarną stratę przed własnym polem karnym, a potem próbując wybić piłkę, nastrzelił Armando Broję w taki sposób, że Leno znów skapitulował.

Szybkie prowadzenie "The Blues" całkowicie ustawiło mecz. Gospodarze byli właściwie bezradni i w trakcie 90 minut stworzyli jedną czystą sytuację. To było uderzenie Sasy Lukicia w ostatnim kwadransie, które instynktownie zatrzymał Robert Sanchez.

Chelsea zwyciężyła w derbach Londynu 2:0 i Mauricio Pochettino wreszcie może odetchnąć. Jego podopieczni zdobyli nie tylko cenne punkty, przede wszystkim zrobili to w dobrym stylu i wywiązali się z roli faworyta, czego wcześniej wielokrotnie nie potrafili robić.

Fulham FC - Chelsea FC 0:2 (0:2)
0:1 - Mychajło Mudryk 18'
0:2 - Armando Broja 19'

Składy:

Fulham FC: Bernd Leno - Timothy Castagne, Issa Diop, Tim Ream, Antonee Robinson, Harrison Reed (65' Tom Cairney), Joao Palhinha, Andreas Pereira (75' Sasa Lukić), Harry Wilson (54' Alex Iwobi), Raul Jimenez (53' Carlos Vinicius), Willian.

Chelsea FC: Robert Sanchez - Axel Disasi, Thiago Silva, Levi Colwill, Marc Cucurella, Moises Caicedo (90' Noni Madueke), Conor Gallagher, Cole Palmer (78' Lesley Ugochukwu), Enzo Fernandez (90' Alex Matos), Mychajło Mudryk (46' Ian Maatsen), Armando Broja (65' Raheem Sterling).

Żółte kartki: Andreas Pereira (Fulham FC) oraz Marc Cucurella, Cole Palmer, Raheem Sterling, Robert Sanchez (Chelsea FC).

Sędzia: Tim Robinson.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Manchester City 38 28 7 3 96:34 91
2 Arsenal FC 38 28 5 5 91:29 89
3 Liverpool FC 38 24 10 4 86:41 82
4 Aston Villa 38 20 8 10 76:61 68
5 Tottenham Hotspur 38 20 6 12 74:61 66
6 Chelsea FC 38 18 9 11 77:63 63
7 Newcastle United 38 19 5 14 86:62 62
8 Manchester United 38 18 6 14 57:58 60
9 West Ham United 38 14 10 14 60:74 52
10 Crystal Palace 38 14 9 15 57:57 51
11 AFC Bournemouth 38 13 9 16 54:67 48
12 Fulham FC 38 13 8 17 55:61 47
13 Brighton and Hove Albion 38 12 11 15 55:63 47
14 Wolverhampton Wanderers 38 13 7 18 50:65 46
15 Everton 38 13 9 16 40:51 42
16 Brentford FC 38 10 9 19 56:65 39
17 Nottingham Forest 38 9 9 20 49:67 36
18 Luton Town 38 6 7 25 51:85 25
19 Burnley FC 38 5 9 24 41:78 24
20 Sheffield United 38 3 7 28 35:104 16

ZOBACZ WIDEO: Przejął piłkę od bramkarza i stało się to. Niewiarygodny rajd

Źródło artykułu: WP SportoweFakty