Burza po faulu na "Lewym". Znany sędzia nazywa rzeczy po imieniu

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

Robert Lewandowski został brutalnie sfaulowany przez rywala i nie był w stanie kontynuować gry w meczu FC Porto - FC Barcelona. Arbiter uznał, że wszystko było zgodnie z przepisami. Były sędzia międzynarodowy Rafał Rostkowski uważa, że to był błąd.

Napastnik FC Barcelony w pierwszej połowie został ostro zaatakowany przez rywala. Robert Lewandowski próbował opanować piłkę, jednak obrońca FC Porto David Carmo robił wszystko, żeby przeszkodzić Polakowi. Zatrzymał go brutalnym wejściem wślizgiem. I choć Lewandowski długo zwijał się z bólu, to sędzia nie dopatrzył się złamania przepisów.

Powtórki telewizyjne pokazały jednak, że doszło do faulu. I to takiego, który zasługiwał nawet na żółtą kartkę. Lewandowski nie miał szans na to, by uniknąć brutalnego zagrania przeciwnika. W dodatku polski napastnik nabawił się kontuzji i nie był w stanie kontynuować gry. Konieczna była zmiana.

Według byłego sędziego międzynarodowego Rafała Rostkowskiego prowadzący ten mecz Anthony Taylor popełnił błąd w sytuacji brutalnego powstrzymania Lewandowskiego przez Carmo.

ZOBACZ WIDEO: Krychowiak żegna się z reprezentacją. Co na to kibice? [SONDA WP]

"Arbiter Anthony Taylor popełnił błąd, nie odgwizdując rzut wolnego. David Carmo za faul na Polaku powinien zostać ukarany żółtą kartką" - napisał w serwisie X (dawniej Twitter) Rostkowski.

Według niego Carmo zasłużył na karę z dwóch powodów. Gdyby nie faul, to Lewandowski mógłby rozwijać korzystną akcję.

"Ponadto w tej sytuacji, niezależnie od taktycznego aspektu faulu, dzięki bardzo wyraźnej powtórce zza linii bramkowej można też stwierdzić, że przewinienie Carmo było nierozważne, a nie tylko nieostrożne, co można było przypuszczać na podstawie ujęcia w dalekim planie z kamery ustawionej na środku trybuny głównej" - dodał Rostkowski dla sport.tvp.pl.

Czytaj także: To byłby szok. Media: FIFA chce stanąć po stronie Rosji Polska powalczy o wielki talent. Ten chłopak już przeszedł do historii

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (10)
avatar
Crybabee
5.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
fifa i pilka nozna to jeden wielki sciek ktorym wlada ten co ma wiecej kasy  
avatar
Crybabee
5.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
MOzna nie lubiec Lewego ale 99 % podobych sytuacji to jest czerwona kartka i nara z boiska ostatni obranca , niewiem tylko polakow tak nienawidza ze na nich nic nie gwizdaja  
avatar
Tenisówka
5.10.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Futbolowi "eksperci" bardzo cenią zawodników , którzy nie odstawiają nogi podczas brutalnego ataku rywala. Lewandowski nie odstawił nogi , to mu ją brutal uszkodził. Z moich obserwacj Czytaj całość
avatar
Ulko
5.10.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
ebany angol w sumie 10 żółtek dał barcy (dwie Gavi) ,a porto 2 .  
avatar
Ramon II
5.10.2023
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Często bywa tak, że działacze i komentatorzy zachęcają do gry faul - niestety :(