Zawodnicy Dawida Szwargi chcą zapomnieć o pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Europy. Po porażce 0:2 z Atalantą Bergamo aktualni mistrzowie Polski w roli gospodarza powalczą o cenne punkty z Austriakami.
Z racji tego, że obiekt przy Limanowskiego nie spełnia wymogów UEFA, Raków Częstochowa musi rozgrywać swoje spotkania domowe na stadionie Zagłębie Sosnowiec. W czwartkowy wieczór Sturm Graz zagra na Śląsku.
Niestety, warunki mogą skomplikować sprawę piłkarzom obu drużyn. Dziennikarz Kacper Tomczyk w mediach społecznościowych zamieścił zdjęcie, na którym wyraźnie widać, że murawa w Sosnowcu jest w nie najlepszym stanie.
"Bardzo zły stan murawy w Sosnowcu. Na IV lidze widuje lepsze boiska. Wielkiego widowiska to bym się tu dziś nie spodziewał" - skomentował Tomczyk.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kosmiczna sztuczka piłkarza z Niemiec! Jak on to zrobił?
Czy częstochowianie zdobędą pierwsze punkty w fazie grupowej? Odpowiedź poznamy już w czwartek. Spotkanie Rakowa ze Sturmem Graz rozpocznie się o godz. 18:45. Transmisję meczu przeprowadzi platforma Viaplay, a także stacja TVP Sport. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
Czytaj więcej:
Statystyki budzą niepokój. Tak kadra radziła sobie bez Lewandowskiego
Jakim cudem ten Rosjanin uniknął konsekwencji? Wszyscy nabrali wody w usta