Od lutego 2022 roku trwa wojna w Ukrainie. Od tego czasu Rosjanie przeprowadzają barbarzyńskie ataki, w których zginęły tysiące cywili. Wielu ukraińskich żołnierzy straciło też życie podczas walk z wrogiem.
Jedną z ofiar jest Ołeksandr Szczediny. To 33-letni wychowanek Dynama Kijów, który w przeszłości grał w tym klubie. Wielkiej kariery nie zrobił. Klub ze stolicy Ukrainy pożegnał swojego byłego piłkarza w mediach społecznościowych.
"Znów nadeszły czarne wieści z frontu. Straszna, okrutna wojna pochłonęła życie kolejnego obrońcy Ukrainy. Składamy najszczersze kondolencje bliskim i przyjaciołom zmarłego. Jest nam naprawdę smutno. Wieczna pamięć dla bohatera, który oddał życie za Ukrainę" - czytamy w komunikacie Dynama Kijów.
Szczediny trenował w akademii Dynama. Grał w drużynie Lokomotiwu, który współpracuje z kijowskim klubem. Ukrainiec zginął 29 września podczas walk pod Zaporożem.
Czytaj także:
Gwiazdor zmiażdżony. "Kompletnie nie potrafi odnaleźć się w kadrze"
Sprawdził się najlepszy scenariusz dla Polski! Zobacz tabelę