Pierwszoligowiec rozstał się z kapitanem. Nagła decyzja

Podbeskidzie Bielsko-Biała w trakcie sezonu rozwiązało kontrakt z Michałem Janotą. To duże zaskoczenie, biorąc pod uwagę, że 33-latek był w ostatnim czasie pierwszym wyborem trenera.

Rafał Szymański 18 Października 2023, 19:32

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Krzysztof Drzazga i Michał Janota

Nowe informacje ws. zamachowca w Brukseli

Były młodzieżowy reprezentant Polski ponownie trafił do tego klubu w 2021 roku. Michał Janota miał za sobą grę w Holandii, Arabii Saudyjskiej i Australii, jednak postanowił wrócić do kraju. Z Podbeskidziem Bielsko-Biała bezskutecznie walczył o powrót do PKO Ekstraklasy.

Ofensywny pomocnik był pierwszym wyborem trenera Grzegorza Mokrego. Dodatkowo pełnił funkcję kapitana pierwszoligowego zespołu Przed tygodniem klub poinformował, że 33-latek z powodów dyscyplinarnych został przesunięty do rezerw.

To był dopiero początek problemów Janoty. W środę klub wydał oświadczenie dotyczące przyszłości swojego byłego kapitana. "Kontrakt Michała Janoty został rozwiązany za porozumieniem stron. Michał, dzięki za Twój wkład w historię TSP i życzymy powodzenia w dalszej karierze" - napisano. Kierownictwo Podbeskidzia nie podało konkretnych przyczyn.

W trakcie sezonu Janota musi więc szukać nowego pracodawcy. W swoim CV ma między innymi takie kluby jak Arka Gdynia, Stal Mielec, Górnik Zabrze, Pgoń Szczecin, Korona Kielce czy Feyenoord Rotterdam.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor futbolu pokazał klasę. Tak zachował się po porażce

Czytaj więcej:
Baraże mogą być dla Polski drogą przez mękę! Grożą nam mecze z potentatami
Były reprezentant Polski jasno, kto powinien być premierem