Hajto nagle wyciągnął telefon. Nie uwierzysz, kto zadzwonił do niego

YouTube / oficjalny profil Polsatu Sport / Tomasz Hajto w studio Polsatu Sport
YouTube / oficjalny profil Polsatu Sport / Tomasz Hajto w studio Polsatu Sport

- Wywołałem go - rzucił Tomasz Hajto w studio Polsatu Sport. Gdy spojrzał na telefon i odpowiedział na pytanie kto dzwoni, zrobiło się wesoło.

Tomasz Hajto od lat jest związany ze stacją Polsat Sport, gdzie komentował mecze czy udziela się w roli eksperta.

Nie inaczej było po ostatnich meczach reprezentacji Polski, w których w roli selekcjonera debiutował Michał Probierz.

Były reprezentant Polski w studio, w którym obecni byli też Bożydar Iwanow, Roman Kołtoń i Cezary Kowalski poruszył temat ofensywnego potencjały gry naszej kadry.

Popularny "Gianni" wskazał moment, kiedy Biało-Czerwoni mieli potencjał do atakowania. I gdy dzielił się z gośćmi swoimi przemyśleniami, nagle zadzwonił telefon...

- Kto dzwoni do Gianniego? - zapytał prowadzący studio Iwanow. Hajto zerknął i... - Dzwoni akurat prezes Kulesza - odpowiedział. - Wywołałem go, chyba ogląda i chce coś podpowiedzieć - dodał.

Przez krótką chwilę zrobiło się bardzo wesoło, ale Hajto szybko spokojnym głosem wrócił do swojego wywodu na temat gry reprezentacji.

Zobacz także:
Króciutko. Hajto szczery do bólu ws. Probierza
Nie zostawił suchej nitki na Miliku. "Probierz niepotrzebnie się uparł"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty