Przygoda Jana Sobocińskiego z Charlotte FC trwała od 1 lipca 2021 roku. Wtedy przeniósł się za wielką wodę z ŁKS-u Łódź, z którym z hukiem spadł z PKO Ekstraklasy i przez kolejne miesiące z różnym skutkiem rywalizował na zapleczu elity.
On jednak indywidualnie wygrał. W swoim premierowym sezonie w MLS rozegrał dziewięć spotkań. W sezonie 2023 wystąpił w trzynastu spotkaniach.
W poniedziałek jego klub poinformował, że nie skorzysta z opcji przedłużenia kontraktu. Tym samym Sobociński stanie się wolnym zawodnikiem. Nie wiadomo jeszcze, czy jego usługami będzie zainteresowany inny klub z MLS.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor futbolu pokazał klasę. Tak zachował się po porażce
Sobociński podpisał umowę z Charlotte do grudnia 2023 roku. Była opcja prolongaty o kolejny sezon, natomiast wiemy już, że klub nie jest zainteresowany dalszą współpracą.
Przypomnijmy, że zawodnikami Charlotte pozostają Karol Świderski i Kamil Jóźwiak (z umową ważną do końca sezonu 2025 z opcją przedłużenia o rok).
Klub zakończył sezon zasadniczy na 9. pozycji w konferencji wschodniej MLS. W barażu o play-offy przegrał 2:5 z New York Red Bulls.
CZYTAJ TAKŻE:
Wielkie słowa o piłkarzu, którego nie chciał Probierz. "Kocham go!"
Był na wylocie za kontrowersyjny wpis. Nagle klub zmienił zdanie i wraca