Radomiak nie da "plastra" Josue. "I tak zrobi swoje"

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Constantin Galca
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Constantin Galca

- Nie możemy zostawiać im miejsca, bo jeśli to zrobimy, szczególnie w okolicach naszego pola karnego, to może się to źle skończyć - mówi trener Constantin Galca. W niedzielę prowadzony przez niego Radomiak Radom podejmie Legię Warszawa (godz. 17.30).

Wygląda na to, że największy kryzys w tym sezonie Radomiak Radom ma już za sobą. W trzech ostatnich meczach "Zieloni" zdobyli siedem punktów. To dobry kapitał, bo teraz trudne spotkanie z Legią Warszawa.

Legią, która przegrała cztery razy z rzędu w PKO Ekstraklasie. Lepiej wiodło się jej w Lidze Konferencji Europy i Fortuna Pucharze Polski, gdzie wygrała ostatnie spotkania.

- Legia ma szeroki skład, ale grała też dużo meczów. Zainwestowali bardzo dużo energii, tak psychicznie, jak i fizycznie. To zespół, który zawsze chce wygrywać i lubi narzucić swój styl gry. My chcemy zagrać dobre spotkanie. Będziemy chcieli korzystać z wolnych przestrzeni, które Legia nam zostawi, gdy się otworzy - mówił trener Constantin Galca na konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: te sceny szokują. Zobacz, co piłkarz zrobił sędziemu

To będzie najtrudniejszy sprawdzian dla Radomiaka w ostatnich tygodniach. Powstrzymanie zawodników typu Josue, Ernest Muci, Bartosz Slisz czy Marc Gual będzie nie lada wyzwaniem.

- To dobrzy zawodnicy, dobrze czują się w grze 1 na 1. Musimy być skoncentrowani na swojej grze, grać kompaktowo. Nie możemy zostawiać im miejsca, bo jeśli to zrobimy, szczególnie w okolicach naszego pola karnego, to może się to źle skończyć. Będziemy musieli zacieśnić grę - mówił trener Galca.

Ale jednocześnie stwierdził, że nie zamierza uciekać się do indywidualnego krycia Josue, bo to nie ma żadnego sensu.

- Nie, bo kiedy zaczynałem grać w piłkę, to zawsze wiedziałem, że nawet jeśli będę krył kogoś indywidualnie, to ten najlepszy i tak zrobi swoją robotę. Musimy zagrać kompaktowo i starać się robić to w taki sposób, żeby nie wychodzić przed nich. Najważniejsza będzie koncentracja i to, żeby samemu nie sprowokować jakieś niebezpiecznej sytuacji - przyznał szkoleniowiec Radomiaka.

Początek meczu Radomiak Radom - Legia Warszawa w niedzielę o godz. 17.30.

Komentarze (0)