Sobota zaczęła się od przegranej reprezentacji Polski z Japonią 0:1, co skomplikowało sytuację biało-czerwonych w walce o wyjście z grupy podczas mistrzostw świata rozgrywanych w Indonezji.
Kolejnym rywalem Polaków będzie Senegal, który w pierwszej kolejce zaprezentował bardzo dojrzały futbol i pokonał faworyzowaną Argentynę.
Senegalczycy bardzo szybko wyszli na prowadzenie. Następnie oddali inicjatywę, natomiast Argentyna nie potrafiła zbyt wiele zdziałać w ofensywie. Sytuacje rzecz jasna były, ale konkretów brak.
ZOBACZ WIDEO: Komedia na meczu polskiej ligi. Nagranie już krąży po sieci
Na domiar złego w 38. minucie zespół z Ameryki Południowej popełnił błąd w rozegraniu, co rywal skrzętnie wykorzystał. Oba gole strzelił nieprawdopodobnie utalentowany Amara Diouf. Nie bez powodu znajduje się w notesach skautów największych europejskich potęg.
Po bardzo dobrej i dynamicznej pierwszej części spotkania można było mieć nadzieję na kontynuację tego po przerwie, jednak piłkarze najwyraźniej trochę opadli z sił. Argentyna biła głową w mur. Senegal miał parę szans, żeby podwyższyć wynik, natomiast brakowało skuteczności. Amara Diouf był blisko hat-tricka, ale i on pokazał, że do doskonałości mu daleko.
W doliczonym czasie Argentyna złapała kontakt, bo gola bezpośrednio z rzutu wolnego strzelił Augustin Ruberto (poważny błąd popełnił senegalski bramkarz). Na więcej jednak nie było stać ekipy Albicelestes.
Argentyna - Senegal 1:2 (0:2)
0:1 Amara Diouf 6'
0:2 Amara Diouf 38'
1:2 Augustin Ruberto 90+2'
Tabela:
Pozycja | Kraj | Zwycięstwa | Remisy | Porażki | Bramki | Punkty |
---|---|---|---|---|---|---|
1. | Senegal | 1 | 0 | 0 | 2:1 | 3 |
2. | Japonia | 1 | 0 | 0 | 1:0 | 3 |
3. | Argentyna | 0 | 0 | 1 | 1:2 | 0 |
4. | Polska | 0 | 0 | 1 | 0:1 | 0 |