Uratowali remis i jadą na EURO 2024

PAP/EPA / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Węgier
PAP/EPA / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Węgier

Reprezentacja Węgier dołącza do grona uczestników Euro 2024! Drużyna Marco Rossiego rzutem na taśmę uratowała remis 2:2 w wyjazdowym starciu z Bułgarią i może świętować awans.

Madziarzy byli w dobrym położeniu już przed pierwszym gwizdkiem sędziego, w dodatku znakomicie weszli w mecz. W 10. minucie z rzutu wolnego dośrodkował Dominik Szoboszlai, a bardzo mocnym strzałem głową z bliska wynik otworzył Martin Adam.

Niespełna kwadrans później Bułgarzy wyrównali po ładnym technicznym uderzeniu Spasa Delewa, jednak nie potrafili utrzymać nerwów na wodzy i sami narobili sobie kłopotów.

Jeszcze w pierwszej połowie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Walentin Antow. Prowadzący to spotkanie Daniel Stefański nie mógł podjąć innej decyzji, bowiem zawodnik gospodarzy nadepnął rywala, sprawiając mu niemały ból.

To nie musiał być koniec, gdyż po kilku chwilach arbiter wykluczył z gry także Ilię Grujewa, który starł się z wbiegającym w pole karne Endre Botką. Na szczęście dla miejscowych uratowała ich wideoweryfikacja i Stefański zmienił decyzję (orzekł symulację zamiast faulu). Gdyby nie to, Bułgarzy przez większość potyczki musieliby sobie radzić w dziewiątkę.

W drugiej połowie sytuacja na boisku znacząco się odwróciła. W 57. minucie czerwoną kartkę otrzymał Milos Kerkez, zaś w ostatnim kwadransie prowadzenie objęli Bułgarzy, dla których z rzutu karnego trafił Kirił Despodow.

Zespół Marco Rossiego pokazał jednak ogromną determinację i w ostatniej akcji zmusił rywali do błędu. Po dośrodkowaniu Szoboszlaia z rzutu wolnego, Aleks Petkow uprzedził własnego bramkarza i głową zdobył samobója. W ten sposób zawodnik grający na co dzień w Śląsku Wrocław sprawił, że goście uratowali remis i w przyszłym roku pojawią się na turnieju w Niemczech.

Węgry to już 10. reprezentacja, która zagwarantowała sobie wyjazd na Euro 2024. Wcześniej udziału w tej imprezie były pewne: Niemcy (gospodarz; bez eliminacji), Anglia, Austria, Belgia, Francja, Hiszpania, Portugalia, Szkocja oraz Turcja.

Bułgaria - Węgry 2:2 (1:1)
0:1 - Martin Adam 10'
1:1 - Spas Delev 24'
2:1 - Kirił Despodow (k.) 79'
2:2 - Aleks Petkow (sam.) 90+7'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Węgry 8 5 3 0 16:7 18
2 Serbia 8 4 2 2 15:9 14
3 Czarnogóra 8 3 2 3 9:11 11
4 Litwa 8 1 3 4 8:14 6
5 Bułgaria 8 0 4 4 7:14 4

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaliśmy bramkę roku?! Fenomenalny gol piłkarki

Komentarze (4)
avatar
Don Granczesko
17.11.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Piłkarze z ekstraklasy wywalczyli awans a nasze gwiazdy z Woch Anglii czy Hiszpanii sobie nie radzą ot taki paradox. 
avatar
Stella Wonder
16.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bułgaria, Węgry - takie potęgi to nie dla nas. 
avatar
Adam Piotr
16.11.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
nawet Węgry nie wstydzą się brać Polaków ;) 
avatar
Adam Piotr
16.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nawet Węgry nie wstydzą się brać Polaków ;)