O sporym pechu podczas listopadowego zgrupowania kadr narodowych mogła mówić FC Barcelona. W końcu kontuzji doznali jej dwaj podstawowi gracze, a mianowicie Marc-Andre ter Stegen i Gavi.
Mistrz Hiszpanii przez długi czas będzie zmuszony radzić sobie bez utalentowanego pomocnika. Z uwagi na zerwane więzadła krzyżowe czeka go minimum 7, a nawet 9 miesięcy rozbratu z futbolem. To oznacza, że przez występ w meczu towarzyskim zakończył trwający sezon i nie pomoże swojej kadrze na Euro 2024.
Dobrą informacją dla Barcy jest jednak to, że badania lekarskie niemieckiego bramkarza wykazały, że doszło tylko do drobnego urazu, o czym informuje hiszpański "AS". Zdaniem dziennika z tego powodu klub nie zdecydował się wydać komunikatu medycznego w jego sprawie.
Hiszpanie nie mają wątpliwości, że ter Stegen nie będzie zmuszony pauzować. A to oznacza, że stanie między słupkami w sobotnim pojedynku Barcelony z Rayo Vallecano. W najbliższych dniach Niemiec ma powrócić do treningów.
Tym samym Xavi może odetchnąć z ulgą, ponieważ nie będzie zmuszony korzystać z rezerwowego golkipera. A sobotnie (25 listopada) spotkanie Rayo Vallecano - FC Barcelona zaplanowano na godzinę 14:00. Transmisja telewizyjna na Canal+ Premiu, a relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
Przeczytaj także:
Michał Probierz broni Roberta Lewandowskiego. "Dziwi mnie ten hejt"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaliśmy bramkę roku?! Fenomenalny gol piłkarki