W czwartek mecz Legii, a tu pachnie ogromnym skandalem

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: kibice Legii Warszawa
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: kibice Legii Warszawa

W ostatnich dniach mamy do czynienia z nieregulaminową decyzją Aston Villi przed meczem z Legią Warszawa w ramach Ligi Konferencji Europy. Anglicy chcą wpuścić na trybuny tylko 890 kibiców wicemistrzów Polski. To mniej niż przewidują przepisy.

Już w najbliższy czwartek Aston Villa podejmie Legię Warszawa w meczu piątej kolejki grupy E Ligi Konferencji Europy. W pierwszym spotkaniu pomiędzy tymi zespołami widzieliśmy sporo emocji na boisku, a rywalizacja zakończyła się zwycięstwem Legii 3:2. Przed rewanżem jest natomiast nerwowa atmosfera. Wszystko dlatego, że warszawianie otrzymają bardzo mało biletów dla swoich kibiców na ten pojedynek.

Przepisy UEFA jasno podkreślają, że kibice gości powinni dostać 5 procent wejściówek w stosunku do pojemności obiektu. To zatem sprawia, że Legii należy się 2100 biletów. Tymczasem Aston Villa przekazała polskiemu zespołowi zaledwie 890 sztuk.

Legia, gdy otrzymała tę informację, starała się interweniować u różnych instytucji. Wysłała pisma do UEFY (Europejska Federacja Piłkarska), czy też do ambasady. Na nic się to jednak zdało. Nie udało się wywalczyć większej liczby biletów, a wiele wskazuje na to, że UEFA nawet poważnie nie rozpatrzyła sprawy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: latający Manuel Neuer. To robi wrażenie!

Wicemistrzowie Polski wprost podkreślają, że postawa Aston Villi jest niezgodna z duchem sportu. Klub z Birmingham odpowiada natomiast, że swoją decyzję motywuje kwestiami bezpieczeństwa.

W tej sprawie Legia wydała już długie oświadczenie. W jasny sposób przedstawiono w nim jak wygląda sytuacja.

Oto całe oświadczenie Legii Warszawa:

"W związku z informacją klubu Aston Villa F.C. o przyznaniu kibicom Legii Warszawa ograniczonej liczby biletów na mecz Ligi Konferencji Europy UEFA oświadczamy:

Zgodnie z regulaminem rozgrywek UEFA fanom klubów występujących w roli gości przysługuje liczba biletów równa 5 procent pojemności stadionu. W przypadku meczów rozgrywanych na stadionie klubu Aston Villa F.C. pula ta wynosi 2100 wejściówek. O taką liczbę wnioskowaliśmy jako Legia Warszawa.

W odpowiedzi - w dn. 11 września - otrzymaliśmy informację, że w związku z rekomendacją organów miejskich (tzw. "Safety Advisory Group (SAG)") Aston Villa FC przekaże Legii Warszawa jedynie 990 wejściówek. Decyzja ta była motywowana względami bezpieczeństwa. Zdecydowanie sprzeciwiliśmy się tej argumentacji, informując o zaistniałej sytuacji również przedstawicieli UEFA. Poprosiliśmy jednocześnie o wsparcie polską stronę dyplomatyczną w Wielkiej Brytanii.

Zwracamy uwagę, że przy okazji pierwszego meczu pomiędzy Legią a Aston Villa F.C. do Warszawy przyjechało ponad 2 tysiące fanów angielskiego klubu, podczas gdy regulaminowa i przyznana przez nas liczba biletów wynosiła 1700 miejsc. Z naszej strony kibice gości mogli liczyć na pełne wsparcie oraz opiekę. Przed meczem przeznaczyliśmy dla fanów Aston Villa F.C. dedykowany "Ticket Collection Point" przy kortach tenisowych Legii, wskazaliśmy też miejsca, w których przyjezdni mogą spędzić czas przed oraz w trakcie spotkania.

"W toku rozmów z przedstawicielami Aston Villa F.C. zaproponowaliśmy kompromisowe rozwiązanie, zgodnie z którym nasi kibice otrzymaliby do dyspozycji 1700 biletów - dokładnie tyle, ile przeznaczyliśmy dla fanów angielskiego klubu przyjeżdżających do Warszawy. Ta propozycja została przyjęta w dn. 21 września, potwierdzona podczas spotkania z Delegatem UEFA oraz opisana w raporcie Security Officer UEFA. Kilka tygodni później, w dn. 2 listopada, decyzja o puli przyznanych Legii biletów ponownie została zmieniona przez stronę brytyjską - tym razem zmniejszona do 890 wejściówek

W trybie natychmiastowym wdrożyliśmy szereg działań, prowadząc rozmowy z przedstawicielami Aston Villa F.C oraz brytyjskiej i polskiej policji - przy wydatnym zaangażowaniu Ambasadora RP w Wielkiej Brytanii, który wystosował list do przedstawicieli strony angielskiej. Pracownicy Ambasady wsparli nasz klub poprzez rozmowy i kontakty dyplomatyczne. W dn. 13 listopada otrzymaliśmy jednak odpowiedzi od Aston Villa F.C oraz UK Police o braku możliwości zmiany liczby biletów. Następnie skierowaliśmy do UEFA pismo z prośbą o interwencję. W dn. 22 listopada - po naszym ponagleniu - otrzymaliśmy odpowiedź z europejskiej federacji o braku możliwości podjęcia działania.

Obecnie wyczerpaliśmy wszelkie formalne możliwości dotyczące przyznania naszym kibicom przysługującej zgodnie z regulaminem UEFA puli biletów na mecz w Birmingham. Jednocześnie zwracamy uwagę na fakt, iż poza grupą wybierającą się do Anglii z Polski wielu kibiców Legii mieszka na co dzień w Wielkiej Brytanii i również deklaruje chęć wspierania swojej drużyny w sektorze gości. Jako klub nie zgadzamy się na wszelkie próby ograniczania naszym fanom możliwości przemieszczania się i wspierania zespołu.

Jesteśmy przekonani, że przyjęcie regulaminowej liczby kibiców gości na stadionie wpłynęłoby pozytywnie na poziom bezpieczeństwa. Apelujemy do władz Aston Villa F.C. o podejście zgodne z duchem sportowej rywalizacji i wzajemnego szacunku" - czytamy.

Mecz Aston Villa - Legia Warszawa rozpocznie się w czwartek o godz. 21:00. Polskiej drużynie wystarczy remis do zapewnienia sobie awansu do fazy pucharowej rozgrywek.

Czytaj także:
Odważył się Juskowiak. Tak Probierz wybrnął z tego pytania

Źródło artykułu: WP SportoweFakty