Jeden z filarów Barcelony rezygnuje z operacji. Bardzo chce zagrać z Gironą

PAP/EPA / Enric Fontcuberta / Na zdjęciu: Ronald Araujo
PAP/EPA / Enric Fontcuberta / Na zdjęciu: Ronald Araujo

FC Barcelona pokonała w prestiżowym meczu Atletico Madryt 1:0. Zwycięstwo urazem okupił obrońca mistrzów Hiszpanii Ronald Araujo. Urugwajczykowi bardzo zależy na występie w najbliższym spotkaniu.

Barcelona zmaga się w tym sezonie z wieloma kontuzjami. Z powodu urazów poza grą pozostają: Marc-Andre ter Stegen, Inigo Martinez, Marcos Alonso oraz Gavi. W trakcie pierwszej połowy spotkania z Atletico Madryt zaniepokojenie mogło wzbudzić zachowanie Ronalda Araujo.

Urugwajczyk w starciu z rywalem upadł na murawę po tym, jak został uderzony w twarz. Obrońca dokończył jednak rywalizację. Badanie wykonane już po zakończeniu meczu wykazały, że piłkarz doznał niewielkiego złamania kości policzkowej.

Toni Juanmarti ze "Sportu" informuje, że prawdopodobny jest występ zawodnika już w najbliższy weekend. 24-latek ma zagrać w masce ochronnej i tym samym uniknąć operacji, która wykluczyłaby go z gry na dłużej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za talent! Miss Euro szokuje umiejętnościami

To bardzo dobra informacja dla kibiców Barcelony, ponieważ rywalem mistrzów Hiszpanii będzie rewelacja rozgrywek - Girona.

Araujo jest podstawowym zawodnikiem swojego zespołu. W tym sezonie opuścił jednak kilka meczów z powodu urazu mięśnia.

Podopieczni Xaviego zajmują obecnie trzecie miejsce w lidze z dorobkiem 34 punktów. Katalończycy tracą cztery oczka do najbliższego rywala, a także do Realu Madryt.

Czytaj także:
Lionel Messi szczerze o FC Barcelonie. "Próbowałem wrócić"
A jednak. Taką decyzję podjął kluczowy gracz Barcelony

Źródło artykułu: WP SportoweFakty