Barcelona zmaga się w tym sezonie z wieloma kontuzjami. Z powodu urazów poza grą pozostają: Marc-Andre ter Stegen, Inigo Martinez, Marcos Alonso oraz Gavi. W trakcie pierwszej połowy spotkania z Atletico Madryt zaniepokojenie mogło wzbudzić zachowanie Ronalda Araujo.
Urugwajczyk w starciu z rywalem upadł na murawę po tym, jak został uderzony w twarz. Obrońca dokończył jednak rywalizację. Badanie wykonane już po zakończeniu meczu wykazały, że piłkarz doznał niewielkiego złamania kości policzkowej.
Toni Juanmarti ze "Sportu" informuje, że prawdopodobny jest występ zawodnika już w najbliższy weekend. 24-latek ma zagrać w masce ochronnej i tym samym uniknąć operacji, która wykluczyłaby go z gry na dłużej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za talent! Miss Euro szokuje umiejętnościami
To bardzo dobra informacja dla kibiców Barcelony, ponieważ rywalem mistrzów Hiszpanii będzie rewelacja rozgrywek - Girona.
Araujo jest podstawowym zawodnikiem swojego zespołu. W tym sezonie opuścił jednak kilka meczów z powodu urazu mięśnia.
Podopieczni Xaviego zajmują obecnie trzecie miejsce w lidze z dorobkiem 34 punktów. Katalończycy tracą cztery oczka do najbliższego rywala, a także do Realu Madryt.
Czytaj także:
Lionel Messi szczerze o FC Barcelonie. "Próbowałem wrócić"
A jednak. Taką decyzję podjął kluczowy gracz Barcelony