Forma Roberta Lewandowskiego pozostawia wiele do życzenia. Snajper zarówno w reprezentacji Polski jak i FC Barcelonie od października zdobył łącznie jedynie trzy bramki. Mimo kryzysu, 35-letni napastnik zachowuje optymizm.
- Nie myślę o tym, co już wygrałem, co już zrobiłem. Wciąż mam w sobie tę pasję. Mogę grać w piłkę jeszcze przez trzy, cztery lata, ponieważ fizycznie czuję się bardzo dobrze - mówił w rozmowie z "Club del Deportista" (więcej TUTAJ).
W niedzielę Robert Lewandowski mógł odetchnąć z ulgą - w świetnym stylu doprowadził bowiem do remisu. Po dośrodkowaniu Raphinhi, polski napastnik wygrał pojedynek powietrzny w polu karnym Girony i pokonał golkipera rywali.
Mimo że kibice na Estadi Olimpic Lluis Companys w tamtym momencie mogli cieszyć się z wyniku 1:1, to rewelacja bieżącego sezonu La Ligi odpowiedziała jeszcze przed przerwą. Przyjezdnych na prowadzenie wyprowadził Miguel Gutierrez.
Relacja z niedzielnego spotkania jest dostępna na portalu WP SportoweFakty. Możesz ją śledzić TUTAJ.
Zobacz też:
ŁKS - Legia: niespodzianka w Łodzi
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodzianka na treningu Bayernu. Zobacz, kto odwiedził piłkarzy