Aktualni mistrzowie Hiszpanii muszą odrabiać straty do sensacyjnego lidera tabeli La Ligi, czyli Girony. Najbliższą ku temu okazję podopieczni Xaviego będą mieli w sobotni wieczór, gdy rozegrają spotkanie wyjazdowe z Valencią.
Xavi konsekwentnie wystawia w podstawowym składzie Roberta Lewandowskiego, który znalazł drogę do siatki w poprzedniej serii gier. Doświadczony napastnik niezmiennie cieszy się zaufaniem ze strony trenera FC Barcelony.
Bez wyjątku wszystkie prognozy Hiszpanów zakładają, że Lewandowski zagra od pierwszej minuty przeciwko Valencii. Dziennikarze "Mundo Deportivo", "AS", "Marki" oraz "L'Esportiu" umieścili go w przewidywanych składach.
Na ten moment w "jedenastce" FC Barcelony jest jeden znak zapytania. Wiele wskazuje na to, że Lewandowski będzie mógł liczyć na wsparcie Joao Felixa. Nie wiadomo jednak, kto zagra na prawym skrzydle. Xabi musi wybierać pomiędzy Raphinhą a Ferranem Torresem.
FC Barcelona jest niekwestionowanym faworytem. Rywalizacja z zespołem "Nietoperzy" rozpocznie się w sobotę o godz. 21.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: o Polaku wciąż pamiętają. Zapisał się w historii klubu
Czytaj więcej:
Kosmos. Z Arabii przyszła oferta nie z tej ziemi
Dziennikarz z Hiszpanii: To nie koniec. Lewandowski może jeszcze to zrobić