Kibice mogą kojarzyć Andre z niedawno zakończonych Klubowych Mistrzostw Świata, w trakcie których wraz z Fluminense dotarł do finału rozgrywek (w decydującym meczu brazylijska drużyna uległa 0:4 Manchesterowi City).
Kilka dni temu "Mundo Deportivo" poinformowało natomiast, że piłkarzem interesuje się FC Barcelona.
"Andre jest zawodnikiem z jakością i cieszącym się dużym uznaniem w klubie z Barcelony" - można było przeczytać w serwisie. Dodatkowo hiszpańscy dziennikarze podkreślali dobre relacje dyrektora sportowego Barcy - Deco - z dyrektorami Fluminense.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polak wymiata! Jego triki to prawdziwa maestria
Wygląda jednak na to, że 22-latek wcale nie musi trafić do klubu z Katalonii. Do gry ma bowiem wkroczyć Manchester City. Zdaniem "Asa" ma on być nawet głównym celem transferowym ekipy Pepa Guardioli w nadchodzącym okienku.
Andre to wychowanek Fluminense, w którym zadebiutował we wrześniu 2020 roku. Od tamtej pory rozgrał w brazylijskiej drużynie 170 spotkań, w trakcie których zdobył 4 gole i zaliczył 3 asysty. Ma na swoim koncie także 4 mecze w seniorskiej reprezentacji Brazylii.
Czytaj także:
- Zderzył się z Kloppem i stało się to
- Kuriozalny gol w Serie A