Skandal w "DD TVN". Rzeźniczak zwolniony

Instagram / jakubrzezniczak25 / Na zdjęciu: Jakub Rzeżniczak
Instagram / jakubrzezniczak25 / Na zdjęciu: Jakub Rzeżniczak

Wywiad, jakiego udzielił w "Dzień Dobry TVN" Jakub Rzeźniczak, spowodował lawinę konsekwencji. Kolejną jest strata klubu. "Wypowiedzi te są niezgodne z etycznymi wartościami" - możemy przeczytać w oświadczeniu.

Jakub Rzeźniczak w grudniu zdecydował się wraz z partnerką wystąpić w programie "Dzień Dobry TVN", w którym to zdecydował się ujawnić światu, jakie relacje, a właściwie ich brak, łączą go z córką z poprzedniego związku. - Po prostu nie czuję żadnej więzi po tym wszystkim, co się wydarzyło, co się stało - mówił.

Słowa te spotkały się z ogromną krytyką, zarówno ze strony internautów, jak i znanych postaci. Specjalny film poświęcony tej sprawie nagrał m.in. Krzysztof Stanowski,  który nie pozostawił na Rzeźniczaku suchej nitki.

Teraz natomiast na wspomniany wywiad postanowił zareagować klub 37-latka Kotwica Kołobrzeg.

"Miejski Klub Piłkarski Kotwica Kołobrzeg oświadcza, że wypowiedzi udzielone przez Pana Jakuba Rzeźniczaka w programie 'Dzień Dobry TVN' są niezgodne z etycznymi wartościami prezentowanymi przez środowisko Klubu. Z uwagi na łączenie Pana Jakuba Rzeźniczaka z Kotwicą Kołobrzeg, Klub wyraża swój głęboki sprzeciw i dezaprobatę do zaistniałej sytuacji" - możemy przeczytać w oświadczeniu.

"Nasz Klub zdaje sobie sprawę z możliwych konsekwencji wpływu publicznych wypowiedzi osób na zdrowie i samopoczucie innych osób. Dlatego też nigdy nie spotka się z naszą aprobatą wypowiedź, która może naruszyć spokój, zdrowie psychiczne lub jakiekolwiek inne dobra" - widnieje w dalszej części wpisu.

W związku z całą sytuacją Kotwica zadecydowała o rozwiązaniu kontraktu z Rzeźniczakiem, który reprezentował jej barwy od lata 2023 roku. Wcześniej natomiast, dziewięciokrotny reprezentant Polski, grał w takich klubach jak Wisła Płock, Karabach Agdam, Legia Warszawa czy Widzew Łódź.

Czytaj także: 
Włosi z kłopotami w szczycie sezonu
Grzmią po zachowaniu piłkarza Liverpoolu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty