Piłkarz Lecha Poznań wyjeżdża na Puchar Azji. Ma już powołanie, zagrał w sparingu

Materiały prasowe / lechpoznan.pl / Przemysław Szyszka
Materiały prasowe / lechpoznan.pl / Przemysław Szyszka

To już pewne. Ali Gholizadeh opuści Lecha Poznań na kilka tygodni. Jest to związane z powołaniem do ścisłej kadry Iranu na Puchar Azji.

27-letni skrzydłowy znajdował się wcześniej w szerokiej grupie zawodników branych pod uwagę przy ustalaniu składu na turniej finałowy. Było jednak oczywiste, że ostatecznie dostanie nominację, bo gdy jest zdrowy, ma bardzo mocną pozycję w reprezentacji.

W piątek Ali Gholizadeh wystąpił w towarzyskim spotkaniu Iranu z Burkina Faso w Kiszu. Gospodarze zwyciężyli 2:1 po golach Mehdiego Taremiego i Omida Ebrahimiego. Lechita rozpoczął rywalizację na ławce rezerwowych i pojawił się na boisku od początku drugiej połowy.

Selekcjoner Amir Ghalenoei dokonał przeglądu całej kadry, po czym ogłosił nazwiska 24 piłkarzy, którzy pojadą na Puchar Azji do Kataru. Wśród nich jest skrzydłowy "Kolejorza".

Iran w fazie grupowej zmierzy się z Palestyną (14.01), Hongkongiem (19.01) oraz Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi (23.01), lecz należy do faworytów imprezy, dlatego można zakładać, że utrzyma się na niej długo, może nawet do samego końca. To by oznaczało, że 27-latek powróci do Polski dopiero w pierwszej połowie lutego.

Gholizadeh ma na koncie 31 występów w narodowej drużynie. Strzelił w nich 6 bramek. Grał m. in. na mistrzostwach świata w Katarze.

W obecnym sezonie PKO Ekstraklasy skrzydłowy uzbierał w "Kolejorzu" 6 meczów. To mały dorobek, ale spowodowany wyłącznie dochodzeniem piłkarza do pełni sił po kontuzji.

Lech rozpocznie zimowe przygotowania 8 stycznia, a pierwsze tegoroczne spotkanie w lidze rozegra w sobotę 10 lutego o godz. 20.00, gdy w ramach 20. kolejki podejmie KGHM Zagłębie Lubin. Wiele wskazuje na to, że cały ten okres poznaniacy przepracują bez Gholizadeha.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polak wymiata! Jego triki to prawdziwa maestria

Komentarze (0)