Walczący o mistrzostwo Włoch Juventus był zdecydowanym faworytem w rywalizacji z Salernitaną, która przed tą kolejką była na ostatnim miejscu w tabeli Serie A.
Mecz zaczął się jednak źle dla "Starej Damy". W 39. minucie Giulio Maggiore zaskoczył Wojciecha Szczęsnego strzałem z kilkunastu metrów i trzeba było odrabiać straty.
Na nieco ponad godzinę przed końcem na murawie zameldował się Arkadiusz Milik, ale to nie on sześć minut później doprowadził do remisu, a Samuel Iling. Salernitana grała już wtedy w dziesiątkę, bo drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Maggiore.
I w doliczonym czasie gry goście zadali kolejny cios. Po dośrodkowaniu Danilo bramkę po strzale głową zdobył Dusan Vlahović.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękne chwile. Arkadiusz Milik w roli głównej
Juventus nie traci więc dystansu do prowadzącego Interu i po 19 kolejkach traci do ekipy z Mediolanu tylko dwa punkty.
Salernitana przez moment była w niebie, ale czerwona kartka wszystko zmieniła. Juventus wykorzystał grę w przewadze i sprawił, że gospodarze cały czas pozostają na ostatnim miejscu w Serie A.
Gol Giulio Maggiore na 1:0:
CZYTAJ TAKŻE:
Fernando Santos ma nową pracę! Duże wyzwanie dla 69-latka
Grał tylko przez pięć minut. Bandycki faul zmiennika Zielińskiego