Trzeba przyznać, że Stal Mielec ma ostatnio "rękę" do sprowadzania dobrych graczy ofensywnych. Najpierw furorę w Ekstraklasie robił Said Hamulić, na którym mielecki klub zarobił potem spore pieniądze. Bośniak odszedł do Francji, a na jego miejsce przyszedł Białorusin Ilja Szkurin.
Wcześniej Szkurin grał też w Rakowie, ale słowo "grał" to w sumie przesada. Bardziej "był" i szybko odszedł. Ostatnio odbudował się w Izraelu, skąd wrócił do Polski.
W tym sezonie były gracz między innymi Dynama Kijów pokazuje już dużą klasę. Szkurin jest nie tylko najlepszym strzelcem Stali, ale i czołowym w całej lidze.
Osiem goli sprawia, że w tabeli strzelców Ekstraklasy Białorusin zajmuje trzecie miejsce, ex equo za takimi piłkarzami jak Grosicki, Kolouris czy Pedro Henrique. A w Stali kolejni strzelcy mają raptem po trzy gole.
Gra i skuteczność Szkurina cieszy oko kibiców Stali, ale sen z powiek spędzała im długość kontraktu Białorusina, który obowiązywał tylko do końca obecnego sezonu. Z ustaleń WP SportoweFakty wynika jednak, że to się właśnie zmienia!
Z tego co usłyszeliśmy wynika, że Ilya Szkurin właśnie przedłużył umowę ze Stalą! Wprawdzie nie musi to oznaczać, że zostanie w Mielcu dłużej niż do końca tego sezonu, ale to coś bardzo ważnego, bo mielecki klub będzie miał kontrolę nad ewentualnym transferem. Ergo: zarobi na takiej transakcji.
Z nieoficjalnych informacji, które do nas docierają wynika, że nowy kontrakt będzie obowiązywał do lata 2025, z opcją przedłużenia ze strony klubu o kolejne dwanaście miesięcy.
Trzeba przyznać, że to bardzo dobry i niespodziewany ruch Stali. Niespodziewany w tym sensie, że mało kto przypuszczał, iż mielczanie zdołają przedłużyć umowę ze swoim najlepszym strzelcem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polak wymiata! Jego triki to prawdziwa maestria
Tak się jednak stało, a to sytuacja bardzo dobra dla obu stron. Szkurin ma spokojną głowę dzięki dłuższemu kontraktowi, natomiast Stal może zacierać ręce, bo gole Białorusina mogą oznaczać nie tylko kolejne punkty dla mielczan, ale i solidny zarobek wtedy, gdy okaże się, że napastnik będzie już gotowy do odejścia.
Jak wspomniano, trwający sezon to świetna wizytówka 24-latka. Licząc Ekstraklasę i Puchar Polski, Szkurin zagrał dla Stali 20 spotkań, strzelił w nich 10 goli i zaliczył 5 asyst. Jego najlepszym indywidualnym występem był mecz w Szczecinie, gdzie ustrzelił hat-tricka. Świetnie wypadł też na Łazienkowskiej. Tam zdobył gola i zaliczył dwie asysty.
A co do tego zawodnika, to warto przypomnieć, że wyróżnia się nie tylko na boisku. Szkurin nie zgadza się z polityką prezydenta Białorusi, Aleksandra Łukaszenki i przez to nie występuje w reprezentacji tego kraju.
Piotr Koźmiński, dziennikarz WP SportoweFakty
Czy Stal Mielec utrzyma się w Ekstraklasie? 
