Jednym z priorytetów dla działaczy Ruchu Chorzów było sprowadzenie zimą młodzieżowca. Udało się. W poniedziałek sfinalizowano wypożyczenie z Lecha Poznań 20-letniego skrzydłowego Filipa Wilaka.
- Wiem, że w Chorzowie będę mógł się rozwinąć i nabrać doświadczenia. W szatni Lecha miałem okazję porozmawiać o Ruchu z Arturem Sobiechem. Cel jest jeden: walka o zdobycie jak największej liczby punktów i utrzymanie - powiedział 20-latek, cytowany przez klubowy portal 14-krotnych mistrzów Polski.
Wilak karierę rozpoczął w klubie Suchary Stary Las, następną jego drużyną był Lech. W drużynie z Poznania przeszedł wszystkie szczeble młodzieżowe. W PKO Ekstraklasie zadebiutował w sezonie 2022/23 i do tej pory rozegrał w niej dziesięć meczów.
Przypomnijmy, że jesienią Ruch miał duży problem z młodzieżowcem. Nie do zastąpienia był Tomasz Wójtowicz, który w końcówce rundy przeszedł zabieg i nie był zdolny do gry. Szkoleniowcy nie mieli kim zastąpić młodzieżowca. Bartłomiej Barański to wciąż melodia przyszłości. Z kolei Dawid Barnowski przez większą część sezonu leczył się, a Kacper Skwierczyński kompletnie zawiódł. Dwaj ostatni wymienieni gracze otrzymali wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu.
Czytaj także:
Legenda odchodzi. Koniec pewnej epoki w Ruchu Chorzów
Celują w awans. Wieczysta Kraków wzięła kolejnego piłkarza z Ekstraklasy
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!