We wszystkich polskich rozgrywkach piłkarskich mamy przerwę zimową. Wiele klubów jednak rozpoczęło przygotowania do wiosny. Jak co roku dużo drużyn wyjedzie z kraju na zgrupowanie, a od lat popularnym kierunkiem jest Turcja.
To postanowił wykorzystać Michał Probierz. Selekcjoner reprezentacji Polski cały czas szuka zawodników, którzy mogliby grać z orzełkiem na piersi i wierzy, że da się takich znaleźć w klubach z PKO Ekstraklasy.
Efekt jest taki, że polscy piłkarze będą bacznie obserwowani podczas tureckich piłkarzy. Za to głównie będą odpowiedzialni asystenci Probierza, ale prawdopodobnie także sam selekcjoner pofatyguje się do kraju znad Bosforu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
- Sztab reprezentacji wyrusza na obserwację ligowców w Turcji. Na miejscu są już asystenci selekcjonera, Sebastian Mila i Michał Bartosz, którzy będą przyglądali się treningom i sparingom klubów nad Bosforem. Wezmą też udział w Talent Pro, czyli szkoleniowej akcji PZPN dla młodych talentów. W Turcji powinien się także pojawić Michał Probierz - zdradził Tomasz Włodarczyk na kanale meczyki.pl.
Za około dwa miesiące przekonamy się, czy któryś piłkarz PKO Ekstraklasy wykorzystał szansę i wpadł w oko selekcjonerowi. Przed Biało-Czerwonymi arcyważne mecze, w których stawką będzie awans na Euro 2024.
Reprezentacja Polski zagra w barażach. 21 marca na PGE Narodowym w Warszawie zmierzymy się z Estonią. W przypadku zwycięstwa do awansu na mistrzostwa Europy potrzebne będzie jeszcze jedna wygrana. 26 marca w finale barażów zmierzymy się na wyjeździe z Finlandią lub Walią.
Kulesza i Probierz polecą do USA. Znany jest cel wizyty >>
Reprezentant Polski rozchwytywany. "Były pierwsze kontakty" >>