Trener Dariusza Pasieka zaaplikował swoim piłkarzom pięć jednostek treningowych: środa - jedna, dwie następne odbyły się w czwartek, kolejne dwa treningi w piątek. Mimo, iż do następnego meczu ligowego, w związku z przerwą na reprezentację, zostało jeszcze dziesięć dni czas ten opiekun Arki postanowił spożytkować w jak najlepszy sposób. Dlatego już od środy trwają przygotowania do meczu z Piastem, który jest szalenie ważny dla układu dolnych rejonów tabeli. Gliwiczanie bowiem wyprzedzają w tabeli Arkę o zaledwie jeden punkt. Zwycięstwo pozwoliłoby żółto-niebieskim przeskoczyć Piasta w tabeli i przesunąć się na dziewiąte miejsce.
Do treningów powróciła czwórka kontuzjowanych: Przemysław Trytko, Mateusz Siebert, Michał Płotka oraz Wojciech Wilczyński. Na razie jednak trenują oni pod okiem Grzegorza Witta. Jak zapewnia trener Arki istnieje duża możliwość, że wspomniany wyżej kwartet powróci do normalnego cyklu przygotowań już w najbliższym tygodniu. Z absencji odnotować należy brak kontuzjowanego Bartosza Karwana oraz Marcina Budzińskiego. Ten drugi powołany został do młodzieżowej reprezentacji Polski w miejsce... swoich kolegów z zespołu. Widać, iż droga, jaką obrano w Arce, czyli stawianie na młodych zawodników powoli przynosi efekty.
- Pocieszające jest to, że zostajemy dostrzeżeni przez trenerów różnych kategorii wiekowych i efektem tego są powołania czterech graczy do różnych reprezentacji. Nie możemy zapominać także o młodszych graczach z SI Arka. Dla mnie i dla Klubu jest to tylko potwierdzenie , że droga którą obraliśmy jest słuszna! - podkreśla Dariusz Pasieka.
Podczas czwartkowego treningu dostrzec można było elementy techniczno-taktyczne. Ponadto piłkarze ćwiczyli strzały na bramkę Andrzeja Bledzewskiego. Ten często wykazywał się niemałym refleksem, co potwierdza, iż znajduje się obecnie w bardzo wysokiej formie. Widać, iż porażka nie wpłynęła źle na morale zespołu, co świadczy o dobrym duchu w drużynie. O dobre nastroje dba zresztą sam Dariusz Pasieka. Z ciekawych elementów podczas treningu można było również dostrzec grę na małą ilość kontaktów, gdy piłkarze zostali podzieleni na dwa zespoły. Receptą na słabą skuteczność i małą liczbę strzałów spoza pola karnego mają być ćwiczone do bólu ataki jeden na jeden, kończące się uderzeniem na bramkę. Początkowo wariant ten zbyt dobrze podopiecznym trenera Pasieki nie wychodził, ale z czasem piłkarze popisywali się nietuzinkowymi strzałami, w których brylował zwłaszcza Filip Burkhardt, zgłaszający tym samym aspirację do gry w pierwszym zespole.
Trwają z kolei przygotowania do meczu derbowego. Klub informuje, iż w sprzedaży została już tylko połowa wejściówek na to spotkanie. W związku z dużym zainteresowaniem kibice powinni jak najszybciej udać się do punktów sprzedaży w celu zakupu biletu.
To nie koniec atrakcji dla kibiców Arki. Cztery dni po meczu z Lechią do Gdyni przyjeżdża z kolei Śląsk Wrocław. Mecz ten kończy rundę jesienną w Gdyni oraz pewien etap w historii. Po tym bowiem pojedynku stadion przy ulicy Olimpijskiej ulegnie zburzeniu, a w jego miejsce powstanie nowy obiekt, który ma zostać oddany do użytku w 2011 roku. Na tą długą chwilę Arka swoje mecze rozgrywać ma stadionie narodowym rugby, budowanym właśnie w Gdyni. Można już nabywać bilety na to spotkanie, poniżej lista punktów sprzedaży.
- Akademia Prawa Jazdy - Gdynia, Świętojańska 68/3 (nad EMPiKiem - II piętro) w godz.: pn - pt 10-16, so 10-13
- Sklep Ika, Rumia ul. Wileńska 37
- Sklep Milena, Gdynia ul. Romanowskiego 48b/c, Gdynia Pogórze, pon sob 6 – 22, niedziela 10 - 20
- Sklep Megafona, Wejherowo ul. Pucka 25
- Salonik Prasowy TWM, ul. Chylońska 29, telefon 518 085 285
- Salon Wookiee ul. Morska 176/184 A otwarte pon - sob 11-19 nd 12-16 tel. 058 663 33 95
- saloniki sieci RUCH wyłącznie na terenie Gdyni i Wejherowa
Ceny biletów: zegar 22, tory 30, kryta 40.
Spotkanie jest meczem podwyższonego ryzyka, w związku z tym każdy kibic kupujący bilet musi podać swoje imię, nazwisko oraz numer PESEL!