AS Roma zadała kolejny cios czerwonej latarni Serie A

Coraz mniej zapowiada utrzymanie się Salernitany w lidze włoskiej. W poniedziałek przegrała 1:2 z AS Romą, w której zmiennikiem był Nicola Zalewski. Mateusz Łęgowski został na ławce rezerwowych pokonanego zespołu.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Mecz Serie A: Salernitana - AS Roma PAP/EPA / Massimo Pica / Mecz Serie A: Salernitana - AS Roma
Obu klubom daleko do realizacji celów stawianych przed sezonem, do doprowadziło do zmian trenerów. Salernitana zwolniła Paulo Sousę, a ratować zespół przed spadkiem z elity ma Filippo Inzaghi. Z kolei AS Roma postawiła w walce o powrót do Ligi Mistrzów na Daniele De Rossiego, który zastąpił na ławce Jose Mourinho.

W pierwszej połowie dwie dobre szanse na gola miał Antonio Candreva, czyli pomocnik Salernitany z przeszłością w Lazio. Doświadczony piłkarz dobrze wypracowywał sobie pozycję do strzałów, ale później pudłował. Celnie uderzył z okolicy linii pola karnego Domagoj Bradarić, ale nie pokonał swoim płaskim kopnięciem Ruiego Patricio.

AS Roma wymierzyła przeciwnikom karę za nieskuteczność po przerwie. Podopieczni Daniele De Rossiego zdobyli prowadzenie 1:0 strzałem z rzutu karnego Paulo Dybali w 51. minucie. Argentyńczyk spokojnie pokonał Guillermo Ochoę z jedenastki przyznanej za zagranie ręką Giulio Maggiore. Absurdalne zagranie ręką, ponieważ pomocnik Salernitany jakby nie spodziewał się lotu piłki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Skoro Salernitana przegrywała wcześniejsze mecze, pomimo prowadzenia, to w poniedziałek musiała liczyć na odwrócenie sytuacji i wygraną, pomimo straty pierwszego gola. Filippo Inzaghi jako pierwszy zaczął wprowadzać zawodników z ławki rezerwowych na boisko.

W przedostatnim kwadransie meczu padły dwa gole. Lorenzo Pellegrini jest jednym z największych wygranych początku kadencji Daniele De Rossiego i dorzucił bramkę na 2:0 dla Giallorossich. W 70. minucie Grigoris Kastanos trafił na 1:2 i jeszcze podtrzymał nadzieję Salernitany na zapunktowanie.

W 79. minucie Nicola Zalewski wszedł na boisko jako zmiennik Stephana El Shaarawy'ego. Dostał jeszcze mniej czasu niż w debiucie Daniele De Rossiego przeciwko Hellasowi Werona. Wynik 2:1 dla rzymian nie zmienił się, chociaż w doliczonym czasie Salernitana żywiołowo domagała się przyznania jej rzutu karnego po kolizji z udziałem Chukwubuikemiego Ikwuemesiego.

US Salernitana 1919 - AS Roma 1:2 (0:0)
0:1 - Paulo Dybala (k.) 51'
0:2 - Lorenzo Pellegrini 66'
1:2 - Grigoris Kastanos 70'

Składy:

Salernitana: Guillermo Ochoa - Niccolo Pierozzi (78' Alessandro Zanoli), Norbert Gyomber (73' Matteo Lovato), Flavius Daniliuc - Junior Sambia (62' Agustin Martegani), Toma Basić (62' Grigoris Kastanos), Giulio Maggiore, Domagoj Bradarić - Antonio Candreva, Loum Tchaouna - Simy (73' Chukwubuikemi Ikwuemesi)

Roma: Rui Patricio - Rick Karsdorp, Gianluca Mancini, Diego Llorente, Rasmus Kristensen - Lorenzo Pellegrini (88' Dean Huijsen), Bryan Cristante, Edoardo Bove - Paulo Dybala (71' Houssem Aouar), Romelu Lukaku, Stephan El Shaarawy (79' Nicola Zalewski)

Żółte kartki: Pierozzi, Candreva (Salernitana) oraz Pellegrini, Dybala, Patricio (Roma)

Sędzia: Marco Di Bello

Tabela Serie A:

Standings provided by Sofascore

Czytaj także: Mogło dojść do sensacyjnego transferu Messiego? Namawiali go przez 10 dni
Czytaj także: Co za słowa o Skorupskim! Polak w pogoni za legendami

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Czy AS Roma awansuje w tym sezonie do Ligi Mistrzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×