W latach 2016-2023 Marek Papszun odpowiadał za wyniki Rakowa Częstochow i na krajowym podwórku wygrał właściwie wszystko, co było możliwe, po czym przekazał pałeczkę Dawidowi Szwardze. Od lipca minionego roku utytułowany szkoleniowiec pozostaje bez pracodawcy.
Jego nazwisko było wymieniane w kontekście greckich i ukraińskich klubów, a także polskiej kadry. W ostatnim czasie pojawiły się również doniesienia łączące byłego opiekuna częstochowskiego zespołu z reprezentacją Łotwy.
Krzysztof Marciniak poruszył tę kwestię przed kamerami Canal+ Sport. Dziennikarz jest przekonany, że Papszun jednak nie poprowadzi Łotwy.
- A propos przyszłości Marka Papszuna, nie ma tematu reprezentacji Łotwy. Był grany na poważnie w styczniu, ale został już zamknięty - powiedział, rozwiewając wszelkie wątpliwości w tej kwestii. Marciniak jest gospodarzem programu "Liga+ Extra", w którym Papszun regularnie występuje jako ekspert.
Reprezentacja Łotwy nie była zbyt atrakcyjnym kierunkiem dla Papszuna. To drużyna narodowa, zajmująca aktualnie odległe, 137. miejsce w rankingu FIFA.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękne sceny tuż przed meczem. Trudno się nie wzruszyć
Czytaj więcej:
Nowy zawodnik w kadrze Lecha Poznań. Mariusz Rumak obsypał go komplementami
Zagraniczne ruchy transferowe Polaków. Kto zyska najbardziej na zmianie klubu?