Od początku meczu inicjatywę przejęła Jaga i raz za razem zagrażała bramce Valerija Famiczova. Pierwszą ładną akcję żółto-czerwoni przeprowadzili w 9. minucie, jednak dobrego dośrodkowania Igora Lewczuka nie potrafił wykorzystać Vahan Gevorgyan. Chwilę później Tomasz Frankowski spudłował w stuprocentowej sytuacji (podawał Marco Reich).
Bardzo dobra gra Jagiellonii trwała kwadrans, a później boiskowe wydarzenia miały miejsce głównie w środkowej strefie. Pod koniec I połowy znakomitą paradą popisał się Grzegorz Szamotulski, chroniąc białostoczan przed stratą bramki.
W 59. minucie powinien paść gol dla Jagiellonii, jednak strzał Remigiusza Jezierskiego obronił bramkarz, dobitkę Reicha z linii bramkowej wybił jeden z obrońców, a poprawka Dariusza Jareckiego przeszła obok słupka.
W drugiej połowie groźniej atakowali zawodnicy Dinama, ale nie mieli szczęścia w sytuacjach podbramkowych. W 61. minucie piłka po strzale z rzutu wolnego Dimitri Makara zatrzymała się na poprzeczce bramki strzeżonej przez Szamotulskiego.
W 75. minucie padł jedyny gol tego spotkania. Żółto-czerwoni wyprowadzili kontrę, która w pewnym momencie wydawała się niegroźna. Piłka jednak trafiła na skrzydło do Jareckiego, którego dośrodkowanie pewnym strzałem z bliskiej odległości wykończył Jezierski.
- W tym tygodniu ostro trenowaliśmy, dlatego w spotkaniu z Dinamem mieliśmy ciężkie nogi. Przeszliśmy m. in. testy wydolnościowe, a w piątek rozegraliśmy mecz koszykówki. Dzisiaj nie było lekko, ale wygraliśmy. Niektóre warianty zostały przetrenowane i oby to przyniosło korzyść w następnym meczu. Bramkę zdobyłem po firmowej akcji i wrzutce Darka Jareckiego. Przed ligowym spotkaniem z Polonią Bytom w naszym zespole jest pełna koncentracja, bo chcemy ten pojedynek wygrać. Ostatnio spadliśmy w tabeli, więc pora szukać punktów. Z Bytomia mam przyjemne wspomnienia, bo w ubiegłym sezonie, jeszcze w barwach Ruchu, zaliczyłem tam udany występ. Mam nadzieję, że w piątek będzie podobnie - powiedział po końcowym gwizdku strzelec jedynej bramki sobotniego spotkania.
Jagiellonia Białystok - Dinamo Brześć 1:0 (0:0)
1:0 - Jezierski 75'
Składy:
Jagiellonia Białystok: I połowa: Szamotulski - Lewczuk, Skerla, Cionek, Król - Reich, Stano, Hermes, Bruno - Gevorgyan, Frankowski; II połowa: Szamotulski (76' Gikiewicz) - Norambuena, Stano, Gogol, Król (85' Gustavo) - Reich, Falkowski, Hlavaty (66' Hryszko), Jarecki - Gevorgyan, Jezierski.
Dinamo Brześć: Famiczow (80' Najdenko) - Sierba (63' Dimidowicz), Tarabanov, Gajduczyk, Makar, Kavaluk (46' Gonczarov), Alehnovicz, Kozak, Papusz (46' Sokol) - Cevan (46' Hvaszczynski), Mazolewskij (67' Dziemieszka).
Sędzia: Łukasz Szczech (Białystok).
Widzów: 800.