Rosyjskie kluby korzystają z dobrej pogody w Turcji i tam udały się na zgrupowanie przygotowujące do rundy wiosennej nowego sezonu. Nie inaczej jest w przypadku grającego na zapleczu Premier Ligi SKA Chabarowsk i rywalizującego w grupie srebrnej II ligi FK Czelabińsk.
W tureckiej Antalyi rozegrano mecz sparingowy z udziałem tych drużyn. Górą był zespół z Czelabińska, który po 120 minutach gry pokonał wyżej notowanego przeciwnika 4:3. Gdy po ostatnim gwizdku sędziego zawodnicy zaczęli sobie dziękować za grę, doszło do niespodziewanej sceny.
Jeden z zawodników SKA Chabarowsk - Said Alijew - nagle zaatakował zawodnika z Czelabińska. I wtedy rozpoczęła się bójka pomiędzy zawodnikami i sztabami obu drużyn. Sytuację można zobaczyć na poniższym nagraniu od 2:32:50.
Kamera po kilku sekundach przestała pokazywać to, co się wydarzyło, ale wszystko zostało po chwili opanowane.
- Tak naprawdę to nic się nie wydarzyło. Piłkarz z Czelabińska zaczął obrażać Saida Alijewa, a ten eksplodował i dał upust swoim emocjom - wyjaśnił dyrektor generalny SKA Chabarowsk Michaił Gusiew w rozmowie z championat.com.
Czytaj także:
"Wiedział, z kim zadziera". Ekspert mówi wprost o Zielińskim
Dyskryminacja Polaków w Norwegii. Decyzję podjęła policja
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dwa strzały i za każdym razem okno. Popis piłkarza z Ekstraklasy