Końcowe odliczanie. Wtedy PZPN ogłosi powołania na baraże

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Michał Probierz
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Michał Probierz

Mecze barażowe o udział w tegorocznych mistrzostwach Europy rozegrane zostaną 21 i 26 marca. Na tydzień przed spotkaniem z Estonią poznamy ostateczną kadrę reprezentacji Polski.

Reprezentacja Polski sromotnie przegrała walkę o bezpośredni awans na Euro 2024, ale po raz kolejny otrzymała dar od losu i wciąż może pojechać na turniej do Niemiec.

Wszystko zależy od meczów barażowych. Już 21 marca biało-czerwoni zagrają z Estonią, a w przypadku zwycięstwa pięć dni później zmierzą się z Walią lub Finlandią w spotkaniu finałowym.

PZPN poinformował w poniedziałek, że ostateczny skład kadry narodowej na mecze barażowe zostanie ogłoszony 14 marca 2024 roku.

ZOBACZ WIDEO: "Awaria transmisji". Ludzie przecierali oczy ze zdumienia

Szeroka kadra na w/w spotkania została już zgłoszona do UEFA zgodnie z obowiązującym terminem 1 marca 2024 roku i - w ramach dotychczas przyjętej praktyki - nie została opublikowana.

Ścisłą kadrę poznamy 14 marca w godzinach wieczornych (po zakończeniu meczów Ligi Europy i Ligi Konferencji Europy).

To też znana praktyka. Selekcjoner Michał Probierz daje sobie w ten sposób maksymalną ilość czasu na podjęcie decyzji. Przede wszystkim chce zaczekać na ewentualne kontuzje, które przecież są częścią futbolu.

CZYTAJ TAKŻE:
Trzęsienie ziemi w klubie Polaka. Zwolnili trenera, choć są na 1. miejscu w lidze
Frustracja zamiast marzeń o podwójnej koronie dla Lecha Poznań. Wystarczył miesiąc [OPINIA]

Komentarze (4)
avatar
Robertus Kolakowski
4.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po co komu piłka nożna, jak jest żużel? 
avatar
Grupa Teatralna Słowianie
4.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Probierz? Kto im takie ksywki wymyśla? 
avatar
Robertus Kolakowski
4.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak im się uda awansować, to pojadą na te mistrzostwa Europy. Tylko po co? Wiem, że z punktu widzenia finansów PZPN, ten awans jest ważny, ale z punktu czysto sportowego, ten potencjalny wystę Czytaj całość
avatar
prym
4.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten selekcjoner niczego nie osiągnie z kadrą . NICZEGO . To był najgorszy wybór z możliwych a wybierał jednoosobowo Kulesza , też tragedia Prezes , no i na zasadzie koleś kolesiowi , doszło do Czytaj całość