Reprezentacja Polski nie popisała się w zeszłorocznych eliminacjach do mistrzostw Europy. Biało-Czerwoni zajęli w grupie E dopiero trzecie miejsce, a to oznaczało brak bezpośredniej kwalifikacji na turniej w Niemczech.
Tym samym nasi piłkarze muszą grać w dwustopniowych barażach. W półfinale na ich drodze stanie zespół Estonii. Polacy będą zdecydowanymi faworytami tego spotkania, ale oczywiście nie można nikogo przekreślać.
Swoim typem na mecz Polska - Estonia podzielił się Zbigniew Boniek. Były prezes PZPN jest optymistą. Uważa, że nasza reprezentacja zwycięży dosyć pewnie, a wynik końcowy będzie oscylował pomiędzy 3:0 a 5:0.
ZOBACZ WIDEO: Czy Probierz gra o posadę? Gikiewicz i Mierzejwski są zgodni
"Estonia w eliminacjach-8 meczów 7 porażek 1 remis. Bilans bramkowy 2-22. Dlaczego gra baraże ? Viva National League ps. Jutro 3/4/5-0" - napisał Boniek na platformie X (pisownia oryginalna).
Nasz legendarny piłkarz przypomniał fatalny bilans Estonii w zeszłorocznych kwalifikacjach. Dodał również, że drużyna ta zapewniła sobie występ w barażach dzięki Lidze Narodów. Co ciekawe, Polska również gra w barażach dzięki Lidze Narodów, w której występuje na najwyższym szczeblu.
Zwycięzca meczu Polska - Estonia zagra w finałowej fazie baraży. Jeśli więc Biało-Czerwoni wygrają w czwartek, to 26 marca zaprezentują się w Cardiff lub w Helsinkach, bowiem czekać ich będzie wyjazd do Walii lub Finlandii.
Czytaj także:
"Wtedy Polacy zaczną się denerwować". Estończyk zdradza plan
Trener Estonii o "Lewym". "Dwa słowa mówią same za siebie"