Mecz przerwany. Na boisku wylądował helikopter
Do przykrego incydentu doszło podczas spotkania National League South pomiędzy Weymouth a Yeowil Town. Mecz został przerwany w 75. minucie, ponieważ jeden z kibiców gości potrzebował pomocy medycznej. Na miejscu pojawił się helikopter.
Obie ekipy zeszły do szatni. Według portalu "The Sun" jeden z kibiców gości potrzebował pomocy medycznej. Na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który wylądował na murawie. Ostatecznie mecz nie został już wznowiony.
Zarówno Yeovil Town jak i Weymouth opublikowały w mediach społecznościowych posty w tej sprawie.
ZOBACZ WIDEO: Mamy Euro! Brak euforii wśród ekspertów pomeczowego studia"Wszyscy związani z Yeovil Town przesyłają najlepsze życzenia tej osobie, jej przyjaciołom i rodzinie" - czytamy. Nie wiadomo jednak, w jakim stanie znajduje się wspomniany kibic.
- Niestety nastąpiła nagła sytuacja, która wymagała przybycia na mecz śmigłowca i oczywiście przerwania meczu do czasu udzielenia pomocy medycznej tej osobie - powiedział prezes Weymouth Paul Maitland, cytowany przez "The Sun".
- Ta osoba została przetransportowana do szpitala. Ze względu na długość trwania meczu, sędzia uznał, że w tym momencie należy go przerwać - dodał.
Match suspended. Air ambulance has just landed at the Bob Lucas Stadium to deal with a medical emergency in the away stand. Fans clapping the crew as they walk across the pitch. Hope everyone’s ok #YTFC pic.twitter.com/PMOpDvdivA
— Josh Wilde (@joshwildejourno) April 1, 2024
Zobacz też:
"On nie gra jak Polak". Zachwyty nad 17-latkiem