"On nie gra jak Polak". Zachwyty nad 17-latkiem

Zdjęcie okładkowe artykułu: YouTube / Akademia Piłkarska Legii Warszawa / Jakub Żewłakow
YouTube / Akademia Piłkarska Legii Warszawa / Jakub Żewłakow
zdjęcie autora artykułu

17-letni Jakub Żewłakow robi furorę na boiskach w niższych klasach rozgrywkowych. O umiejętnościach młodego piłkarza w samych superlatywach wypowiedział się jego wujek, Marcin Żewłakow, który był gościem w Kanale Sportowym.

Jakub Żewłakow jest dopiero na początku swojej kariery piłkarskiej. Obecnie 17-latek występuje w Centralnej Lidze Juniorów oraz trzecioligowych rezerwach Legii Warszawa.

Już teraz nastolatek jest wyróżniającą się postacią. Potencjał w młodym zawodniku dostrzegł szkoleniowiec pierwszej drużyny Legii, który przed początkiem rundy wiosennej zabrał Żewłakowa na obóz przygotowawczy do Turcji.

O swoich odczuciach odnośnie do postawy 17-latka na boisku podzielił się Marcin Żewłakow. Były reprezentant Polski w Kanale Sportowym wymienił cechy charakterystyczne dla swojego bratanka.

ZOBACZ WIDEO: Michał Probierz zdradza, co pomyślał po obronionym przez Szczęsnego karnym

- On nie gra w piłkę jak Polak. Mam wrażenie, że zupełnie inaczej myśli, zupełnie inaczej zachowuje się na boisku niż Michał (Żewłakow, przyp. red.) czy ja. Jest piłkarzem, który zupełnie inaczej podchodzi do pewnych rzeczy - powiedział.

47-latek zaznaczył też, że jego bratanek w spokoju, bez nacisków ze strony rodziny, może rozwijać swoje umiejętności. Nikt na siłę nie narzuca też nastolatkowi ścieżki, którą miałby podążać.

Prowadzący program Mateusz Borek poprosił swojego gościa o to, by ten wskazał największe atuty Jakuba Żewłakowa. Były zawodnik m.in. Polonii Warszawa nie miał żadnych wątpliwości.

- Spokój. Umiejętność wyjścia z trudnych sytuacji czymś takim, co zaskakuje nawet jego tatę - podkreślił Marcin Żewłakow.

Dodajmy, że Jakub Żewłakow to syn Michała Żewłakowa, 102-krotnego reprezentanta Polski.

Jedna z bramek Żewłakowa od minuty 1:12:30:

Zobacz także: Nowe wieści ws. Milika. Nie są pozytywne Padło słowo "przepraszam". Przy okazji wbił "szpileczkę"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (6)
avatar
Łapówka
1.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W pl tylko znajomości to nawet najtwardsze dzweo będzie po boiski skakalo  
avatar
mały w
1.04.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie gra jak Polak i dlatego nie jest w żadnej kadrze U16, U18? Mój chrześniak też grał w CLJ do czasu jak doznał kontuzji po faulu! Leczenie trwało dwa lata a przez to jego karta wykupu osiągnę Czytaj całość
avatar
Mario1989
1.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak się w Polsce robi karierę .. trzeba mieć rodzinę, znajomości albo bardzo bardzo zasobny portfel lub być naprawdę geniuszem piłkarskim ( a takich to jeden na 10 tys piłkarzy)… reszta rodzicó Czytaj całość
avatar
KotEnio
1.04.2024
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
zachwyt nad 17 -latkiem ,grajacym gdzies na wiejskich klepiskach ?17- latkowie graja w Barcelonie !!!!  
avatar
robert72-Lebork
1.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdyby był zachwyt to gralby w ekstraklasie.... Po co to komentować...