- Wygrali z Polonią, która tak jak oni ma nóż na gardle. Możemy się po nich spodziewać wszystkiego i nie zlekceważymy ich. Ale skupiamy się na sobie. Trenowaliśmy przez dwa tygodnie w okrojonym składzie. Mam nadzieję, że wszyscy reprezentanci wrócą zdrowi i pomogą drużynie. Mam tu na myśli mojego brata Piotrka, Patryka Małeckiego, Andraza Kirma i Juniora Diaza. Bo derby nie są zwykły meczem. Interesują nas nie tylko trzy punkty, ale też dobra gra. Poza tym bardzo chcemy się zrehabilitować w oczach naszych kibiców za porażkę u siebie w meczu z Legią - powiedział Paweł Brożek w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Napastnik żałuję, że derby Krakowa odbędą się w Sosnowcu. - To trochę dziwne. Nie będzie takiej otoczki jaka jest na Reymonta czy Kałuży - ocenił.