[tag=713]
Bologna FC[/tag] jest rewelacją trwającego sezonu. Drużyna Thiago Motty przed meczem w Rzymie zajmowała 4. miejsce w Serie A i ma bardzo duże szanse na grę w przyszłej edycji Ligi Mistrzów.
AS Roma po zmianie trenera zanotowała serię znakomitych wyników. Zespół ze stolicy przed spotkaniem z Bologną sklasyfikowany był tuż za poniedziałkowymi przeciwnikami.
Goście objęli prowadzenie w 14. minucie meczu. Bardzo dokładnym dośrodkowaniem z bocznego sektora boiska popisał się Riccardo Calafiori, a wykończenie tego podania było niezwykle efektowne.
Po kapitalnym uderzeniu z powietrza gola strzelił Oussama El Azzouzi. Bramkarz Romy mógł tylko odprowadzić piłkę wzrokiem.
Bologna zadała kolejny cios pod koniec pierwszej połowy. Bramkę dla drużyny Motty zdobył tym razem zdobył Joshua Zirkzee. Po jego strzale i interwencji Mile Svilara jeden z obrońców rzymian próbował wybić piłkę, ale zrobił to za późno. Sędzia skorzystał z technologii goal-line i uznał trafienie dla gości.
Czytaj także:
Reprezentant Polski ponownie z urazem. Kontuzje cały czas go nie oszczędzają
Polak dobrze rokuje w Milanie. "Najlepszy kandydat do debiutu"
ZOBACZ WIDEO: 6 lat, a już czaruje. Zobacz, co potrafi syn reprezentanta Polski
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)