Do Euro 2024 zostało jeszcze trochę czasu, ale PZPN już teraz dopina wszystkie szczegóły, aby kadrze Michała Probierza zapewnić jak najlepsze warunki. Wiadomo już, że Biało-Czerwoni rozpoczną przygotowania do turnieju 2 czerwca w Warszawie.
Nasi piłkarze w kraju spędzą niespełna dwa tygodnie. W tym czasie rozegrają dwa mecze towarzyskie i już wcześniej poznaliśmy rywali. 7 czerwca zmierzymy się z Turcją, a trzy dni później z Ukrainą. Już wiadomo, gdzie oba mecze zostaną rozegrane.
Nie ma żadnej niespodzianki. PZPN postawił na sprawdzone miejsce, czy PGE Narodowy w Warszawie. Chwilę po oficjalnym ogłoszeniu poznaliśmy także ceny biletów na mecze towarzyskie z Turcją i Ukrainą. Na jaki wydatek trzeba się przygotować?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Prawdziwie mistrzowska feta. Nigdy tego nie zapomną
Wprawdzie będą to tylko sparingi, ale władze polskiego futbolu nie wprowadziły tańszych wejściówek. Trzeba zapłacić tyle samo, ile na marcowy baraż z Estonią (5:0), czyli najtańsze wejściówki zaczynają się od 120 złotych.
Cennik biletów na mecze reprezentacji Polski z Turcją i Ukrainą.
- kategoria I - 240 zł
- kategoria II - 180 zł
- kategoria III - 120 zł
- bilet rodzinny (opiekun + dziecko do lat 12) - 100+60 zł
- osoba niepełnosprawna - 90 złeasy access (osoby ze znaczną niepełnosprawnością z opiekunem - max 176 miejsc) - 90 zł
Co ciekawe, za podobną kwotę można było kupić bilety na Euro 2024. Najtańsze kosztowały 30 euro, czyli blisko 130 zł, ale najdroższe to już był wydatek w wysokości 400 euro (1,7 tys. zł).
Polski związek już od dłuższego czasu stosuje stały cennik biletów i to niezależnie, czy mecz jest o stawkę, czy tylko towarzyski. Kibice i tak regularnie przychodzą w komplecie na PGE Narodowy.
Reprezentacja Polski rozpocznie Euro 2024 16 czerwca meczem z Holandią. Pięć dni później zagramy z Austrią, a fazę grupową zakończymy 25 czerwca pojedynkiem z Francją.
Wojewódzki zapytał Probierza o palenie Szczęsnego. Szybka riposta >>
Probierz poleciał do USA. Borek ujawnił, kogo chce powołać >>